Do Betlejem przybył patriarcha łaciński Jerozolimy Michel Sabbah, aby przewodniczyć obchodom Bożego Narodzenia. Powitały go lokalne władze, a także duchowni franciszkańscy, greckoprawosławni i ormiańscy, którzy są kustoszami Bazyliki Narodzenia Pańskiego.
Do Betlejem przyjeżdżają kolejne pielgrzymki. Są już grupy z Ameryki Południowej, Japonii, najwięcej z Europy, w tym także z Polski. Izraelskie wojsko wprowadziło ułatwienia przy przekraczaniu punktu kontrolnego. Mer Betlejem i franciszkanie spodziewają się przybycia ponad 30 tys. chrześcijan z zagranicy, oraz palestyńskich i izraelskich. To wiele razy więcej niż w ubiegłych latach. Do Betlejem wróciła świąteczna atmosfera sprzed kilku lat. Na Placu Żłóbka trwa jeszcze świąteczny kiermasz, a wieczorem odbędzie się koncert kolęd całego świata. Na pasterkę we franciszkańskim kościele św. Katarzyny, przylegającym do bazyliki Narodzenia Pańskiego, przybyć ma prezydent Autonomii Palestyńskiej, dyplomaci, oraz przedstawiciele innych kościołów.
Temperatura w trakcie kilkudniowej pielgrzymki sięgała 49 stopni Celsjusza.
Wspierany przez Iran Hezbollah może skierować na Izrael 3 tys. rakiet dziennie.
Wyświęcenie Josepha Kiwanuki na biskupa w maju 1939 r. zapoczątkowało epokową zmianę.