"Audiencja u Benedykta XVI to jak wizyta u proboszcza" - powiedziała Laura Bush po czwartkowym spotkaniu z papieżem w Watykanie.
Tego porównania żona prezydenta USA użyła w wywiadzie dla włoskiej telewizji katolickiej Telepace. "Benedykt XVI okazuje taką samą troskę, jak ksiądz w parafii, i w tym zawiera się sens naszego spotkania" - podkreśliła Laura Bush. Wyraziła nadzieję, że pewnego dnia będzie mogła powitać papieża w Stanach Zjednoczonych. Małżonka amerykańskiego prezydenta poinformowała, że podczas prywatnej audiencji w Watykanie rozmawiała z Benedyktem XVI o tym, jak ważne jest, by podstawą polityki były takie wartości jak wzajemny szacunek, godność osoby ludzkiej, uczciwość i prawość; "wartości, które - jak dodała - podzielamy wszyscy na świecie, niezależnie od wyznawanej religii". "Jestem pewna, że ten papież będzie się wyróżniał, że będzie wpływową postacią w wymiarze ogólnoświatowym" - powiedziała pani Bush.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.