W dniu, w którym zgormadzeni na Jasnej Górze polscy biskupi zapowiedzieli obrady nad kwestią Radia Maryja, niemal wszystkie gazety poświęciły bardzo dużo miejsca tej rozgłośni.
Dla Gazety Wyborczej wypowiedział się Zbigniew Nosowski, redaktor naczelny Więzi, konsultor Papieskiej Rady ds. Świeckich: Krytyka polityzacji Radia Maryja nie zaczęła się, gdy stało się ono sojusznikiem PiS-u. Raczej odwrotnie: to Jarosław Kaczyński stał się obrońcą Radia Maryja, odkąd ojciec Rydzyk go popiera. Wcześniej Kaczyński należał do grona najsurowszych krytyków Radia, zarzucając mu nawet uleganie agenturalnym wpływom rosyjskim. Krytycy Radia Maryja są bardzo różni, nie odpowiadam za wszystkich. Nie znam też poważnych głosów domagających się delegalizacji tego radia. Moim zdaniem złe jest nie to, że Radio Maryja jednoznacznie popiera PiS, lecz że zakonne radio jednoznacznie popiera jakąkolwiek partię polityczną. O to chodzi również w zarzutach Stolicy Apostolskiej. Można oddzielić Radio Maryja od ojca Rydzyka. Można bowiem robić dobre radio katolickie wolne od upartyjnienia. Warszawskie archidiecezjalne Radio Józef jest najlepszym przykładem, że możliwe jest radio kościelne, które ma wszystkie zalety Radia Maryja, nie posiadając żadnej jego wady. Pełne jest ducha modlitwy, wsparcia dla ludzi zagubionych, buduje wspólnotę swoich słuchaczy, ale nie wciąga ich w partyjne rozgrywki.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.