Mimo protestów Kościoła katolickiego i wielu środowisk w Niemczech stacja telewizyjna MTV wyemitowała kontrowersyjny film "Popetown" (Miasto Papieża).
Tego samego dnia Sąd Krajowy w Monachium odrzucił wniosek arcybiskupstwa Monachium i Fryzyngi o wstrzymanie emisji filmu. "Rozpowszechnianie filmu nie narusza porządku społecznego, a normy prawne nie zostały przekroczone" - uzasadnił sąd. Kościół w Niemczech uznał kreskówkę za bluźnierczą. Skarga dotyczyła zarówno samego filmu animowanego, jak i jego reklamy. "Popetown" przedstawia życie codzienne Watykanu w sposób, który stanowi "zbiorową zniewagę wobec praktykujących katolików" - głosiła skarga złożona w monachijskim sądzie. Zdaniem przedstawicieli archidiecezji, dialogi filmu w wersji niemieckiej są jeszcze bardziej bluźniercze w stosunku do papieża i Eucharystii niż we fragmentach oryginału, dostępnych w Internecie. Papież jest tam m.in. przedstawiany jako ktoś, kto nienawidzi sierot jak dżumy, a ich przyjmowanie jest dla niego czymś odrażającym. Po emisji w berlińskim studio MTV odbyła się transmitowana na żywo dyskusja na temat filmu. Wzięli w niej udział m. in. przewodniczący Związku Katolickiej Młodzieży Niemieckiej (BDKJ), Dirk Tänzler, dyrektor wykonawczy społecznej organizacji kontroli telewizji - FSF, Joachim von Gottberg, przewodniczący młodych liberałów Johannes Vogel i piosenkarz Smudo. Tänzler powiedział, że emisja filmu zraniła uczucia wielu ludzi. Podkreślił, że nie można robić sobie kpin czyimś kosztem. - Film zniesławia krzyż i znak krzyża - krytykował Tänzler. Von Gottberg wyraził zrozumienie dla oburzenia katolików, gdyż papież w "Popetown" został wyśmiany. Równocześnie film według kryteriów FSF nie mógł zostać zakwestionowany. Jego zdaniem instytucja Kościoła została przedstawiona w fikcyjnej formie, która stwarza dystans i każde dziecko, czy młody człowiek wie, że nie chodzi o krytykę Kościoła. Smudo odrzucił żądanie zakazu emisji filmu i nazwał je naruszaniem wolności demokratycznych. Dziesięcioodcinkowa kreskówka "Popetown" została wyprodukowana przez brytyjską telewizję BBC, jednak z powodu protestów nie doczekała się emisji w Wielkiej Brytanii. Wydano ją natomiast na płytach DVD.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.