Watykan zaakceptował poprawione normy przygotowane przez Konferencję Biskupów USA dotyczące postępowania w stosunku do duchownych, wykorzystujących seksualnie nieletnich.
Opracowane w czerwcu 2005 r. w Chicago normy zawierają szczegółowy tryb postępowania w tych sprawach. "Decyzją Kongregacji Biskupów normy weszły w życie z dniem ogłoszenia - poinformował episkopat USA. Postanowienie Kongregacji ds. Biskupów nosi datę 1 stycznia 2006 r. i jest wiążące dla wszystkich diecezji Kościoła rzymsko- i greckokatolickiego na terenie USA. Przewodniczący Konferencji Biskupów USA otrzymał go w kwietniu w Watykanie od prefekta Kongregacji Biskupów, kard. Giovanniego Battisty Re. Dotychczasowe normy z 2002 r. zostały sformułowane przez specjalną komisję złożoną z przedstawicieli Stolicy Apostolskiej i Konferencji Biskupów USA . Obowiązywały przez okres dwóch lat i zostały przedłużone przez Watykan do uchwalenia nowych zasad. Przewidywały one m.in., że już na skutek jednego ujawnionego przypadku seksualnego wykorzystywania nieletniego przez osobę duchowną będzie ona na stałe suspendowana z posługi kapłańskiej. Natomiast obowiązujące w całym Kościele prawo przewiduje w takich przypadkach stopniowe kary dla winnego oraz okres przedawnienia. Normy z 2002 r. stanowiły reakcję na skandal, jaki wstrząsnął Kościołem katolickim USA po ujawnieniu licznych przypadków pedofilii wśród księży i procesów sądowych przeciwko nim. Od początku 2002 r. ustąpiło kilku biskupów diecezjalnych, którym zarzucano ukrywanie spraw księży-pedofilów. Wiele diecezji, które musiały płacić wielomilionowe sumy odszkodowań ofiarom tych nadużyć, popadło w znaczne trudności finansowe. Raport Konferencji Biskupów USA za 2005 rok wymienia wypłaconą kwotę prawie 1,2 miliarda euro. Ogłoszone obecnie normy mają zapobiec przypadkom kolejnych nadużyć.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.