Po raz pierwszy ujrzą światło dzienne tajne dokumenty dotyczące relacji watyka ńsko-rosyjskich z końca XIX i początku XX w. Archiwalia zostaną opublikowane w Moskwie.
Dyrektor Historii Powszechnej Rosyjskiej Akademii Nauk Aleksander Czubarian powiedział, że na początku przyszłego roku powinien ukazać się zbiór nieznanych dotychczas dokumentów z archiwów watykańskich i rosyjskich dotyczących wzajemnych stosunków między obydwoma państwami. Oficjalne stosunki dyplomatyczne Rosji i Watykanu ustanowiono w 1816 roku. Po pięćdziesięciu latach na trzy dziesięciolecia były przerwane, potem wznowione aż do 1917 roku. Dopiero w 1990 roku wzajemne stosunki znowu nawiązano. W dokumentach, które mają być opublikowane mowa jest o tragicznej historii Rosji XX wieku. Wynika z nich, że Lenin wywierał naciski na patriarchę Tichona nieakceptującego władzy bolszewickiej, izolując go w Dońskim Monasterze. Ponieważ duchowni katoliccy niezbyt byli chętni do współpracy z władzą ateistyczną, również ich dotknęły srogie prześladowania. Szczególne zainteresowanie mają wzbudzić dokumenty dotyczące losów rodziny carskiej zamordowanej z rozkazu Lenina. Tuż przed aresztowaniem cara Mikołaja II i jego rodziny, Stolica Apostolska proponowała jej podobno azyl w Watykanie wydzielając na to specjalne środki materialne. Warunkiem postawionym przez bolszewików miało być wyrzeczenie się przez cara prowadzenia działalności politycznej.
Wydatki budżetu sięgnęły prawie 616,99 mld zł, a dochody przekroczyły 415,5 mld zł.
Przyszły papież jeździł konno podczas swej wieloletniej posługi w Peru.
Jego zwolennicy nazywali go "Baba" (Ojciec), "Agwambo" (Dzieło Boga) i "Tinga" (Traktor).
Dzień szczególnej pamięci o dzieciach zmarłych przed narodzinami i o ich rodzinach.