O bliższą współpracę z Kościołem zaapelował 10 lipca nowy premier Timoru Wschodniego.
W przemówieniu wygłoszonym na uroczystości zaprzysiężenia przy objęciu tego stanowiska José Ramos-Horta zwrócił się do Stolicy Apostolskiej o ustanowienie nuncjatury na terenie tego kraju. Poprzedni nuncjusz apostolski w Timorze Wschodnim rezydował w Dżakarcie, będąc zarazem nuncjuszem w Indonezji. Obecny nuncjusz w Indonezji, abp Leopoldo Girelli, nie został mianowany równocześnie papieskim przedstawicielem w Timorze. Sprawami tego państwa zajmuje się radca nuncjatury w Dżakarcie. Premier Ramos-Horta zachęcił Kościół do odegrania większej roli na polu wychowania i rozwoju i przyczynienia się do uzdrowienia sytuacji w Timorze Wschodnim, gdzie wciąż dochodzi do podziałów. „Miejscowy Kościół katolicki jest jedyną trwałą instytucją, wnoszącą stały wkład w budowę kraju” – powiedział polityk, odznaczony przed 10 laty pokojową nagrodą Nobla. Zachęcił on Kościół do współpracy z tym młodym państwem, by pomóc mu wyjść z kryzysu i lepiej służyć ludziom. Podkreślił, że państwo musi udostępnić instytucjom Kościoła konieczne środki finansowe. Wyraził nadzieję na utworzenie trzeciej katolickiej diecezji w tym kraju i na otwarcie nuncjatury w Dili. Nowy premier zapowiedział, że rząd wyznaczy wkrótce ambasadora Timoru Wschodniego przy Watykanie.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.