Prawo i Sprawiedliwość powinno "zadbać, aby na zewnątrz nie było widać pewnych żadnych różnic", a "wtedy będzie jeszcze więcej zyskiwać" - radził parlamentarzystom w nocy z niedzieli na poniedziałek w Radiu Maryja o. Tadeusz Rydzyk.
Gośćmi audycji "Rozmowy Niedokończone", poświęconej ordynacji wyborczej do samorządów, byli poseł Jacek Kurski i senator Jerzy Szmit. - Moglibyście zadbać, żeby na zewnątrz nie było widać pewnych żadnych różnic (...) Jak coś jest w rodzinie, to się nie mówi do sąsiadów, ani tak żeby sąsiedzi wiedzieli, cała wioska, czy szerzej - mówił o. Rydzyk, który ze studiem połączył się telefonicznie. - Będziecie wtedy jeszcze więcej zyskiwać, bo sprawa jest dobra. Te nasze wady proszę trochę pohamować. Warto rozmawiać ze sobą w cztery oczy - zachęcał dyrektor Radia Maryja. Ojciec Rydzyk zgłosił też zastrzeżenia pod adresem marszałków Senatu w sprawie działań na rzecz Polonii. - To, co robią z Polonią, to jest pożal się Boże (...) Przez radio mamy kontakt z bardzo znaczną częścią Polonii. Wszyscy się na to samo skarżą. Mówią, że jeszcze nic się nie dzieje, czegoś co by zauważyli dobrego dla odbudowania zjednoczenia Polonii. W dalszym ciągu te ambasady, to jakby miały zadanie niszczyć Polonię i dzielić - mówił redemptorysta. Ojciec Rydzyk podziękował Kurskiemu za postawę w toczącej się dyskusji o Guenterze Grassie. Poseł zapewnił, że w sprawie Grassa ma "osobiste poparcie premiera Jarosława Kaczyńskiego".