Grupa wokalna składająca się z księży i zakonników "Śpiewający słudzy Pana" koncertowała w weekend na Śląsku na rzecz hospicjów.
Duchowni włączyli się w III Ogólnopolską Kampanię Edukacyjno-Społeczną pod hasłem "Hospicjum to też życie". "Śpiewający słudzy Pana" to grupa księży i zakonników, którzy ukończyli lub właśnie kończą studia w akademiach muzycznych. Zgromadził ich ks. dr Paweł Sobierajski z Sosnowca, absolwent Wydziału Wokalno-Aktorskiego, a obecnie wykładowca w katowickiej Akademii Muzycznej. Zespół działa od dwóch lat. - Nasze występy to również forma ewangelizacji - uważa ks. Zdzisław Madej, tenor z Wrocławia. - Wiele razy zdarzało się, że ludzie przychodzili posłuchać muzyki, a po koncercie chcieli rozmawiać o kapłaństwie, Ewangelii. Przez muzykę między ludźmi nawiązują się bardzo emocjonalne relacje. - Nasze hospicjum potrzebuje pieniędzy, aby wspierać podopiecznych - mówi kapelan katowickiego hospicjum domowego ks. Benedykt Zowada. - Wolontariusze, odwiedzając chorych, często spotykają się z podwójną nędzą, bo oprócz choroby, widzą wielkie ubóstwo. Dlatego staramy się w miarę możliwości zapewnić podopiecznym zaspokojenie choćby tylko podstawowych potrzeb - opału na zimę czy pożywienia. Koncert w Kaplicy św. Barbary na terenie Silesia City Center był jednym z trzech w regionie. Pięciu księży-wokalistów (ks. Zdzisław Madej - tenor z Wrocławia, ks. Paweł Sobierajski tenor z Sosnowca, redemptorysta ks. Tomasz Jarosz baryton z Krakowa, jezuita ks. Rafał Kobyliński baryton z Warszawy, ks. Robert Kaczorowski bas-baryton z Gdańska) zaśpiewało również w kościołach w Sosnowcu i Chorzowie. Akompaniował im pianista z Katowic Grzegorz Biegas.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.
Zmiany w przepisach ruchu drogowego skuteczniej zwalczą piratów.
Europoseł zauważył, że znalazł się w sytuacji "dziwacznej". Bo...
Zamierzam nadal służyć Polsce na tym stanowisku - podkreślił.