Sześć osób zostało rannych w wyniku zderzenia w poniedziałek rano autobusu PKS z miejskim autobusem MPK w Łodzi. Według policji kierowca autobusu PKS nie zachował bezpiecznego odstępu i wbił się w tył autobusu MPK. Wśród rannych są pasażerowie z obu pojazdów.
Jak poinformowała PAP Marzanna Boratyńska z łódzkiej "drogówki" do wypadku doszło nad ranem na ul. Brzezińskiej w Łodzi.
Jak ustalono 48-letni kierowca autobusu rejsowego PKS, kursującego na trasie Suwałki-Wrocław, nie zachował bezpiecznego odstępu i uderzył w tył autobusu MPK linii 53, prowadzonego przez 36-latka.
W wyniku wypadku rannych zostało sześć osób - czworo pasażerów z autobusu miejskiego i dwoje z pojazdu PKS. Wszystkich przewieziono do łódzkich szpitali.
Obaj kierowcy byli trzeźwi. Policja wyjaśnia okoliczności i przyczyny wypadku.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.