Do przyjęcia "prawdziwych zdobyczy Oświecenia, praw człowieka a szczególnie wolności religijnej i korzystania z niej" wezwał muzułmanów Benedykt XVI.
Przemawiając w czasie świątecznego spotkania z kurią rzymską papież stwierdził, że podobny proces doprowadził w Kościele katolickim do Soboru Watykańskiego II. Przypominając swój wykład na uniwersytecie w Ratyzbonie wyjaśnił, że chciał w nim ukazać, iż "rozum potrzebuje Logosu, który znajduje się na początku i jest naszym światłem; wiara ze swej strony potrzebuje rozmowy ze współczesnym rozumem, ażeby zdać sobie sprawę z własnej wielkości i wypełnić swoją odpowiedzialność". Wskazał, że "zeświecczony rozum nie jest w stanie przystąpić do prawdziwego dialogu z religiami. Jeśli pozostanie zamknięty na kwestię Boga, doprowadzi do to starcia kultur". Tymczasem "religie muszą spotkać się we wspólnym zadaniu służenia prawdzie, a więc człowiekowi". Przedstawiając swoją niedawną wizytę w Turcji Benedykt XVI przypomniał, że dała mu sposobność wyrażenia publicznie szacunku wobec islamu. Jednak "w dialogu z islamem, który należy zintensyfikować, musimy pamiętać o tym, że świat muzułmański ma przed sobą dziś nie cierpiące zwłoki zadanie, jakie stanęło przed chrześcijanami poczynając od czasów Oświecenia i którego konkretne rozwiązanie, jako owoc długich i żmudnych poszukiwań, przyniósł Kościołowi katolickiemu Sobór Watykański II" - stwierdził Ojciec Święty. Wyjaśnił, że chodzi o postawę, którą "wspólnota wiernych musi przyjąć w obliczu przekonań i wymogów, jakie umocniły się w Oświeceniu. Z jednej strony należy się przeciwstawić dyktaturze pozytywistycznego rozumu, który wyklucza Boga z życia wspólnotowego i systemu publicznego, pozbawiając w ten sposób człowieka jego specyficznych kryteriów miary. Z drugiej strony konieczne jest przyjęcie prawdziwych zdobyczy Oświecenia, praw człowieka a szczególnie wolności religijnej i korzystania z niej, uznając w nich elementy istotne także dla autentyczności religii". Według papieża, "podobnie jak we wspólnocie chrześcijańskiej było długie poszukiwanie właściwego stanowiska wiary wobec tych przekonań - poszukiwanie, którego niewątpliwie nigdy nie będzie można uznać za zakończone - tak i świat muzułmański wraz ze swą tradycją stoi w obliczu wielkiego zadania znalezienia właściwych rozwiązań w tej kwestii". Benedykt XVI zaznaczył, że treścią dialogu między chrześcijanami i muzułmanami będzie teraz "przede wszystkim spotkanie się w tym zadaniu odnalezienia właściwych rozwiązań". Zadeklarował, że chrześcijanie czują się solidarni z tymi muzułmanami, którzy opierając się na swych religijnych przekonaniach, "angażują się przeciwko przemocy i na rzecz współpracy między wiarą i rozumem, między religią i wolnością".
Jest to jego pierwsza wizyta w tym kraju od początku pełnoskalowej agresji rosyjskiej.
"Niech Bóg ma litość dla nas. Niech oświeci sumienia sprawujących władzę".
Siostry ze Wspólnoty Dzieci Łaski Bożej zapraszają na tygodniową kontemplację oblicza Matki Bożej.
Donald Trump przyjął nominację Partii Republikańskiej na urząd głowy państwa