Będzin: Największy w Polsce festiwal kolęd i pastorałek

W tegorocznych eliminacjach wzięło udział 18 tys. Uczestników z 30 rejonów eliminacyjnych, nie tylko z Polski, ale też z Ukrainy. Na jego czele jury festiwalu stała w tym roku prof. Halina Bobrowicz z Akademii Muzycznej we Wrocławiu. Od kilku lat obserwatorzy mówią, że Będzin to stolica polskiej kolędy. Żaden z innych festiwalów kolęd w Polsce nie stał się takim fenomenem, jak ten organizowany w Będzinie. "Festiwal Kolęd w Będzinie debiutował w roku 1994 jako impreza regionalna. Organizatorami byli młodzi ludzie, zrzeszeni przy parafii Świętej Trójcy w Będzinie" - opowiada inicjator i dyrektor festiwalu, ks. Piotr Pilśniak. Na pamiątkę początków imprezy, trzynasta jej edycja po raz pierwszy ma swojego patrona. Został nim ks. Kazimierz Szwarlik, proboszcz parafii Świętej Trójcy w Będzinie, który zmarł rok temu, w czasie trwania festiwalu. Zdobywczynie Grand Prix festiwalu, Iryna i Natalia Jewtuszok, zdobyły sympatię publiczności i jurorów nie tylko śpiewem ale też grą na olbrzymich bandurach, ukraińskich instrumentach narodowych. "Od 12 lat gramy na bandurach, które pierwotnie były czymś w rodzaju gitar, z czasem się rozrastając. Dzisiaj są to duże instrumenty z 62 strunami" - opowiadają w rozmowie z KAI. "W Będzinie zaśpiewałyśmy jedną kolędę ukraińską i jedną polską. "Lulajże Jezuniu" nauczyły nas dwie polskie siostry: Mateusza i Andżelika" - dodają. Żeby dobrze grać na bandurach, dziewczęta muszą ćwiczyć kilka godzin dziennie. Muszą też mieć specjalnie nakładane paznokcie. Prócz tego grają na kilku innych ukraińskich instrumentach narodowych. Studiują też na miejscowej Akademii Muzycznej. Organizatorzy będzińskiego festiwalu podkreślają, że liczy się przede wszystkich technika śpiewania. Warto też skorzystać z najprostszego akompaniamentu i nie ulegać modom, np. śpiewając kolędy polskie w bardzo udziwniony sposób. "Są to przecież piękne pieśni religijne wyrastające z polskiej tradycji. To nie są piosenki" - mówi jeden z organizatorów, Jacenty Jędrusik. Obok władz Będzina i władz oświatowych, w tym roku po raz pierwszy patronat nad festiwalem objął także prezydent Lech Kaczyński, który na koncert galowy przysłał specjalne pismo.