Rosyjscy uczeni za kreacjonizmem

Radio Watykańskie/a.

publikacja 09.02.2007 10:48

Rosyjscy astronomowie i astrofizycy coraz częściej wskazują na Boga jako główną przyczynę powstania wszechświata.

Swoje poglądy wspierają wizją „rozumnego porządku-planu” według jakiego wszechświat ich zdaniem został powołany do istnienia. „Nasza przyroda jest przedziwnie dobrze zorganizowana dla komfortowego życia na planecie zwanej Ziemia. Myślę, że w naszej obecnej dokładnej fizycznej wiedzy, czegoś brakuje” - twierdzi znany astrofizyk, szef Instytutu Badań Kosmicznych, Igor Mitrofanow. Wg profesora Instytutu Fizyki Teoretycznej i Eksperymentalnej, Andrieja Dołgowa, „odkrycie ciemnej energii i materii”, z których zbudowane jest 95 proc. wszechświata prowadzi do zmian fundamentalnych praw fizyki i wskazuje na istnienie nowej fizyki, która nie wpisuje się w standartowe modele fizyki cząstek elementarnych”. Z kolei dyrektor Instytutu Astronomii Stosowanej Rosyjskiej Akademii Nauk, Andriej Finkelstein, uważa, że wszechświat „nie powstałby, jeśliby nie występowała przesłanka istnienia człowieka”. Wg rosyjskich uczonych, ogromna liczba danych zebrana w ostatnich dziesięcioleciach w pełni może zmienić tradycyjną naukową wizję o budowie i przyczynach powstania Wszechświata, a zwłaszcza o jego nieprzypadkowym pochodzeniu. Rewelacje rosyjskich uczonych potwierdzają już wcześniej istniejące hipotezy i teorie głoszone przez chrześcijańskich filozofów przyrody.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona