Nie ma podstaw do stwierdzenia rzeczywistej współpracy abp. Józefa Michalika z SB - stwierdziła Kościelna Komisja Historyczna.
Komisja stwierdziała to w specjalnym komunikacie opublikowanym 15 lutego wieczorem. Publikujemy cały tekst komunikatu: Komunikat Kościelna Komisja Historyczna na wniosek ks. abpa Józefa Michalika zwróciła się do IPN-u o udostępnienie materiałów na jego temat. Komisja otrzymała do wglądu akta paszportowe oraz kopie zapisów z dzienników rejestracyjnych SB. W tych ostatnich odnotowano, że funkcjonariusz z Wydziału IV SB zarejestrował 6 IX 1975 r. ks. abpa Michalika jako tajnego współpracownika, nadając mu pseudonim „Zefir”. Z dokumentów wynika również, że skreślono go z „ewidencji” 20 IX 1978 r. Brak jakichkolwiek innych materiałów na ten temat. Z punktu widzenia formalno-prawnego w sprawie tej nie ma jakichkolwiek podstaw do stwierdzenia rzeczywistej współpracy. Ks. dr Józef Kloch rzecznik Kościelnej Komisji Historycznej Warszawa, 15.02.2007 r.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.