Na 103 mln euro oszacowała prokuratura w Grasse w południowej Francji szkody wyrządzone przez złodzieja, który w niedzielę w Cannes zrabował klejnoty z hotelu Carlton, gdzie odbywała się wystawa biżuterii. Wcześniej wartość klejnotów szacowano na 40 mln euro.
Z dotychczasowych informacji wynika, że kradzieży dokonał uzbrojony i zamaskowany mężczyzna, który zabrał z wystawy kolekcję diamentowych ozdób - łącznie 72 przedmioty.
Wcześniej policja informowała, że do rabunku doszło w biały dzień, około południa.
Do kradzieży klejnotów o podobnej - ale niższej - wartości (niecałe 80 mln euro) doszło we Francji w 2008 roku, kiedy grupa sprawców obrabowała sklep jubilerski na Avenue Montaigne w Paryżu.
Na francuskiej Riwierze wciąż trwa śledztwo w sprawie dwóch kradzieży dokonanych w maju br. podczas canneńskiego festiwalu filmowego, ale wówczas wartość skradzionej biżuterii nie przekraczała kilku milionów euro.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"