35-letnia zakonnica zginęła w Republice Południowej Afryki ratując z pożaru chorych na AIDS. Lokalna prasa nazwała siostrę Anne Thole męczennicą.
Do tragicznego zdarzenia doszło 31 marca w hospicjum leżącym na przedmieściach Dundee. W chwili pożaru w budynku znajdowało się ośmiu pacjentów. Pięciu z nich udało się zakonnicy ewakuować. Trzej pozostali razem z siostrą Thole zginęli. Ogień został zaprószony najprawdopodobniej od papierosa jednego z pacjentów. Na niczym spełzły próby ugaszenia pożaru. S. Thole była mistrzynią nowicjatu. Emerytowany biskup Dundee, Michael Rowland wspomina ją jako osobę kochającą swe powołanie i pełną radości. "Była bardzo odważna- powiedział bp Rowland – dlatego też oddała swoje życie dla pacjentów".
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.