Ustawę o depenalizacji aborcji do 10 tygodnia ciąży ogłosił prezydent Portugalii Anibal Cavaco Silva. Jednocześnie szef państwa wydał oświadczenie, w którym zalecił parlamentowi wprowadzenie przepisu, zgodnie z którym kobiety zamierzające dokonać aborcji mają być poinformowane o możliwości urodzenia niechcianego przez nie dziecka i oddania go do adopcji.
Powinny być im także przedstawione możliwe konsekwencje aborcji dla zdrowia, prywatne kliniki aborcyjne muszą być regularnie kontrolowane, sama aborcja nie powinna być reklamowana, aby do niej w ten sposób nie zachęcać, zaś w procesie podejmowania decyzji o aborcji powinien uczestniczyć także ojciec dziecka - uważa prezydent Cavaco Silva. Depenalizacja aborcji, oznaczająca wprowadzenie aborcji na życzenie matki, została zaaprobowana 11 lutego przez 59 proc. głosujących w ogólnokrajowym referendum w tej sprawie. Ponieważ jednak liczba biorących w nim udział była mniejsza niż 50 proc. uprawnionych, referendum okazało się nieważne. Dlatego sprawą, z inicjatywy premiera Jose Socratesa, zajął się parlament. 8 marca przyjął on odpowiednią ustawę, którą obecnie zaaprobował prezydent. Wejdzie ona w życie po oficjalnej publikacji w portugalskim dzienniku ustaw. Dotychczas obowiązująca ustawa z 1984 r. przewiduje, że za dokonanie aborcji grozi kara do trzech lat więzienia, za wyjątkiem sytuacji, gdy ciąża była wynikiem gwałtu, gdy zagrażała życiu matki lub gdy płód był zdeformowany.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.