Warszawa: Zakończył się Światowy Kongres Rodzin

Zdrowa rodzina niesie Europie i światu wiosnę cywilizacji miłości i życia w miejsce "demograficznej zimy" - napisali w specjalnym przesłaniu uczestnicy Światowego Kongresu Rodzin, który zakończył się w niedzielę w Warszawie. Ponad 3 tys. delegatów z ponad 60 krajów obradowało pod hasłem "Rodzina wiosną dla Europy i świata".

Wśród głównych przyczyn tak katastrofalnego spadku ludności w Europie Dumont dostrzega wprowadzenie powszechnie dostępnej i skutecznej antykoncepcji, zezwolenie na aborcję w większości krajów Europy, mentalne nastawienie się rodziców na precyzyjną kontrolę urodzin oraz wydłużenie czasu nauki, w szczególności kobiet, co skutkuje późniejszym zawieraniem małżeństw. Kolejne przyczyny drastycznego spadku ludności na Starym Kontynencie to, zdaniem Dumonta, wzrost aktywności zawodowej kobiet i zmniejszanie się liczby małżeństw, na rzecz innych związków o charakterze partnerskim. Tendencje te w jeszcze bardziej zintensyfikowanej formie po upadku komunizmu dotarły do krajów byłego bloku radzieckiego, gdzie problemy demograficzne są dziś nawet większe niż w zachodniej Europie. Np. w Polsce współczynnik dzietności wynosi zaledwie 1,2 dziecka na statystyczną kobietę. Europa jako całość - podkreślił Dumont - przeżywa obecnie "demograficzną zimę" a jej skutki w najbliższych dziesięcioleciach dotkną także gospodarki i kultury. Badacz udowadniał, że przeważająca liczba ludzi starszych nad młodszymi powoduje ograniczenie inwestycji na danym terenie, gdyż starszym nie są one potrzebne. Hamuje też zdecydowanie inowacyjność społeczeństwa, co jest naturalną cechą dużych grup ludzi młodych. Jak pokonać spadek dzietności Uczestnicy Kongresu zwracali uwagę, że "demograficzna zima" zagraża także Stanom Zjednoczonym. Może ją zakończyć jedynie polityka prorodzinna polegająca na promowaniu rodziny i kształtowaniu podatków. Zdaniem dr. Phillipa Longmana z USA, przedstawiciela New America Foundation, globalny spadek dzietności z roku na rok się nasila, mimo iż populacja ludzi na całym świecie wzrasta rocznie o 76 mln osób. Warto jednak zwrócić uwagę, że obecnie mamy o 6 mln mniej dzieci przed 4 rokiem życia niż w 1990 roku. Na jedną kobietę powinno przypadać 2,1 dziecka, by nastąpiła zastępowalność pokoleń. Jednak w większości krajów - nawet w Chinach, Rosji, Pakistanie, Iranie, Egipcie czy Czechach, odsetek dzietności jest o wiele za mały. Amerykanin John Mueller stwierdził, że obniżone podatki i opieka społeczna są najlepszym sposobem zachęcenia rodziny do rodzenia większej ilości dzieci. O nowej, skutecznej polityce na rzecz rodziny na Łotwie mówiła Inese Slesere. U jej inspiracji był fakt gwałtownego spadku populacji po 1989 r. - o ponad 13 proc. Dodatkowo na 1000 urodzeń przypadało 698 aborcji, a 67 proc. małżeństw ulegało rozpadowi. W tej sytuacji po wyborach w 2002 r. nowy rząd powołał specjalne i dość unikalne w krajach Europy Ministerstwo Rodziny i Dzieci. Od 2004 r. zmniejszono podatki rodzinom, wychowującym czworo i więcej dzieci, zapewniono świadczenia dla rodziców, wychowujących dzieci w pierwszym roku ich życia. W efekcie w 2006 r. urodziło się już o 6 proc. dzieci więcej.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
8°C Czwartek
wieczór
6°C Piątek
noc
3°C Piątek
rano
9°C Piątek
dzień
wiecej »