Decyzja Trybunału Konstytucyjnego prawdopodobnie spowoduje, że komisja historyczna powołana dla diecezji częstochowskiej i sosnowieckiej, zawiesi swoją działalność.
Decyzja Trybunału odbiera bowiem m.in. naukowcom z Komisji prawo dostępu do akt Instytutu Pamięci Narodowej. Zgodnie z decyzją Trybunału Konstytucyjnego dostęp do akt IPN będą mieli tylko naukowcy, którzy pracują dla Instytutu Pamięci Narodowej. Nie będą natomiast one udostępniane np. dziennikarzom i naukowcom spoza IPN. Członkowie Komisji Historycznej dla diecezji częstochowskiej i sosnowieckiej, którzy badali akta głównie do celów naukowych nie będą więc mogli dalej składać wniosków o udostępnienie kolejnych teczek osobowych. - Komisja zbada jedynie jeszcze tylko te teczki, które już otrzymała. A każda z nich to zazwyczaj tysiąc do dwóch tysięcy stron materiałów - wyjaśnia ks. Jarosław Kwiecień, rzecznik prasowy sosnowieckiej kurii diecezjalnej. Do tej pory udało się niejako przy okazji odkryć nazwiska kilku osób, które w różnym stopniu miały powiązania ze Służbą Bezpieczeństwa. - Są to jednak osoby, które już zmarły i stoją przed najsprawiedliwszym z sądów, Sądem Niebieskim - dodaje ks. Kwiecień. Kapłan przyznaje, że członkowie Komisji Historycznej liczą na szybkie przygotowanie nowej ustawy, która z powrotem otworzy archiwa IPN. - Przede wszystkim chodzi nie o lustrację, ale o jak najdokładniejsze poznanie przeszłości ziem, które tworzą te dwie diecezje - podkreśla rzecznik prasowy sosnowieckiej kurii.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.