TV Puls szuka szefów

Brak komentarzy: 0

Rzeczpospolita/a.

publikacja 26.05.2007 14:52

Szefowie telewizji Puls prowadzą rozmowy z kandydatami na dyrektorów, w tym na szefa informacji - wciąż jednak nie zatrudnili kluczowych menedżerów. Mają za to szansę na zwiększenie zasięgu, bo wkrótce Krajowa Rada ogłosi konkurs na częstotliwości w kilku dużych miastach - twierdzi Rzeczpospolita.

O tym, że do Pulsu mogą przejść były dziennikarz polityczny TVP Jacek Karnowski oraz Robert Kozak, szef "Wiadomości" za prezesury Jana Dworaka w TVP, napisał w piątek branżowy "Presserwis". - Nie rozmawiam z Pulsem - zaprzecza Karnowski, obecnie wicedyrektor Informacyjnej Agencji Radiowej. - Nie potwierdzam, nie zaprzeczam - mówi Kozak, wymieniany jako jeden z kandydatów na kierownika programów informacyjnych. Kozak pracuje dziś w firmie headhunterskiej Russel Reynolds Associates. Szefowie Pulsu objęcie funkcji dyrektora programowego negocjują z Sylweriuszem Rudolfem, byłym szefem firmy producenckiej Endemol-Neovision (m.in. "Big Brother"). - Nie ukrywam, że prowadzę rozmowy - potwierdza Rudolf. Puls rozmawiał także z szefem firmy producenckiej Picaresque Maciejem Pawlickim ( "Warto rozmawiać"). - W ostatnim czasie nie było jednak kontaktów - mówi Pawlicki. Do obsadzenia w Pulsie są jeszcze także stanowiska dyrektora marketingu, sprzedaży reklam oraz produkcji. W czerwcu 2006 roku 25 proc. udziałów w telewizji Puls kupiła od zakonu franciszkanów spółka News Corp., magnata medialnego Ruperta Murdocha (właściciel m.in. Fox News Channel). Ostatnio zwiększyła swój pakiet do 35 proc. Prezesem stacji został Amerykanin Farell Meisel. Na jesień zapowiedziano start odmienionej, bo wspartej pieniędzmi i doświadczeniem Amerykanów, stacji: z własnym serwisem informacyjnym i atrakcyjną ofertą programową (News Corp. jest właścicielem studia 20th Century Fox). Według rynkowych doniesień zarząd stacji opracował już nową strategię - chce kierować ofertę do aktywnych widzów z dużych miast. Nic dziwnego, bo Puls dociera dziś z sygnałem naziemnym jedynie do kilku dużych miast i ich okolic (m.in. do Warszawy, Krakowa, Łodzi i Częstochowy). Istnieje jednak szansa na znaczną poprawę zasięgu - w najbliższym czasie KRRiT ma ogłosić konkurs na częstotliwości telewizyjne we Wrocławiu, Lesznie i Nowym Sączu, a następnie Katowicach i Szczecinie.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona