Władze Mokotowa poprosiły o pomoc Kościół

Mówią o tym księża podczas ogłoszeń parafialnych w 16 mokotowskich parafiach. Informacje o tym, że stare dowody trzeba wymienić do końca roku, wiszą też przy wejściach do kościołów. - Nie pierwszy raz ogłaszamy sprawy urzędowe - mówi ks. prałat Józef Hass, dziekan dekanatu mokotowskiego. - Nasza współpraca z urzędem dzielnicy trwa i układa się dobrze. Wspólnie organizujemy imprezy kulturalne, koncerty, pomoc dla potrzebujących itp. Teraz razem przygotowujemy spotkanie kombatanckie, które odbędzie się 1 sierpnia. GW zapytała władze Mokotowa, dlaczego urząd dzielnicy, przeprowadzając wymianę dowodów osobistych, ogłasza to z ambony: Robert Soszyński, burmistrz dzielnicy Mokotów: Robimy wszystko, aby zachęcić ludzi do jak najszybszej wymiany dowodów. Ksiądz kojarzy się lepiej niż urząd, dlatego zwróciliśmy się z prośbą do proboszczów, aby przekazali wiernym informację i zachęcili do przyjścia do urzędu. Staramy się zawsze wychodzić do lokalnych społeczności. Parafie nadają się do tego idealnie. Ogłoszenia duszpasterskie to tylko jeden z naszych pomysłów. Przygotowaliśmy również ogłoszenia prasowe, zamówiliśmy plakaty i ulotki. Zaangażowaliśmy spółdzielnie mieszkaniowe. W spółdzielniach też wiszą informacje o wymianie dowodów. Jak się układa współpraca z proboszczami? - Bardzo dobrze. Księża przyjęli naszą prośbę ze zrozumieniem i bardzo nam pomagają. Za każdym razem, kiedy informacje pojawiały się w ogłoszeniach duszpasterskich, odczuwalnie zwiększała się liczba petentów. Czasem obsługujemy wtedy nawet 300 osób dziennie.