W Irlandii Północnej postępuje proces pokojowego zażegnania konfliktów politycznych i religijnych. 1 sierpnia po północy rozpoczęła się akcja wycofywania wojsk brytyjskich z terenu wyspy. Demilitaryzacja sześciu hrabstw irlandzkiego Ulsteru jest wynikiem porozumienia podpisanego w Wielki Piątek 1998 roku.
Po 38 latach obecności, ponad 20 tys. żołnierzy brytyjskiej armii rozpoczęło o północy 1 sierpnia akcję opuszczania Belfastu i okolic. Wojsko brytyjskie przybyło do Irlandii Północnej w 1969 roku w celu zaprowadzenia porządku na terytorium zarządzanym przez brytyjską administrację. W latach krwawych konfliktów pomiędzy protestanckimi unionistami a katolickim republikanami śmierć z rąk militarnych oddziałów Irlandzkiej Armii Republikańskiej (IRA) poniosło ponad 760 żołnierzy a znacznie więcej zostało rannych. Z kolei brytyjskie wojsko jest oskarżane m.in. o śmierć 14 katolickich cywilów podczas Krwawej Niedzieli w Derry w 1972 roku. Dzięki politycznej woli i wsparciu ze strony kościelnej w Irlandii Północnej skończył się czas terroru. Wycofanie wojska jest kolejnym etapem pokojowej normalizacji życia w Irlandii, normalizacji będącej wynikiem Porozumienia Wielkopiątkowego z 1998. Układ podpisany przez rządy Wielkiej Brytanii i Irlandii oraz główne siły polityczne Ulsteru doprowadził do rozbrojenia jednostek IRA i powstania lokalnego rządu. Z powodu opóźnienia procesu rozbrojenia pierwszy wspólny rząd protestancko-katolicki powstał jednak dopiero w maju bieżącego roku. Na jego czele stanął pastor Ian Paisley, a wicepremierem został były zastępca dowódcy IRA, Martin McGuinness. Irlandia Północna powstała w 1922 roku w granicach sześciu hrabstw Ulsteru, które nie weszły w skład uzyskującego niepodległość państwa irlandzkiego. Region, pozostający pod rządami Wielkiej Brytanii zamieszkuje ponad 1,5 miliona ludzi, podzielonych mniej więcej po połowie na katolików i protestantów. Przez 30 lat wojny domowej pomiędzy wrogimi obozami zginęło prawie 4 tys. osób.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.