Wychowanie do życia w rodzinie w 3/4 podstawówek i gimnazjów
Ponad 78 proc. szkół podstawowych i gimnazjów oraz ok. 50 proc. liceów i techników uczy wychowania do życia w rodzinie - przedmiotu, w którym prezentowana jest wiedza o życiu seksualnym - wynika z przesłanych KAI danych Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Jak poinformowała Aneta Woźniak, rzecznik prasowy Ministerstwa Edukacji Narodowej, wiedza o życiu seksualnym jest w polskich szkołach prezentowana w ramach przedmiotu "Wychowanie do życia w rodzinie". Przedmiot ten jest realizowany począwszy od klas piątych i szóstych szkoły podstawowej przez 14 godzin rocznie. Rozkład tych zajęć w trakcie roku szkolnego zależy od decyzji dyrektora. Zgodnie z danymi MEN za rok szkolny 2006/2007, "Wychowanie do życia w rodzinie" jest realizowane w 78,6 proc. klas piątych i szóstych szkół podstawowych. Przedmiot ten realizuje ponadto 78,2 proc. gimnazjów, 49,2 proc. liceów ogólnokształcących oraz 51,7 proc. techników. Jak wyjaśniła rzecznik prasowy MEN, w gimnazjach wychowanie do życia w rodzinie jest wliczone do programu zajęć wiedzy o społeczeństwie. Podobnie jak w szkole podstawowej, można mu poświęcić 14 godzin rocznie. Mimo, że - jak podkreśla Aneta Woźniak - każda szkoła powinna realizować przedmiot "Wychowanie do życia w rodzinie" - to udział w zajęciach nie jest obowiązkowy. Uczniowie nie muszą więc - jak w przypadku podziału na religię i etykę - chodzić na inne zajęcia w zamian. Jak wyjaśniła Aneta Woźniak, zajęcia z "Wychowania do życia w rodzinie" nie podlegają ocenie. - Jeśli uczniowie nie uczestniczą w tych zajęciach, nie są dyskryminowani oceną negatywną na koniec roku, ale też ci, którzy na nie chodzą, nie zyskują z tego powodu lepszych ocen - dodała rzecznik prasowy MEN.
Ustawa uznającą śląski za język regionalny przyjęta przez Sejm
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Nie bój się, Kościele. Rozmowa o terapii osób skrzywdzonych
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Prezydent: W informacji szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw i manipulacji
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
