Abp Nycz kardynałem?

Oznacza to, że metropolita warszawski znajdzie się wśród najbliższych współpracowników papieża, nadających ton nie tylko Kościołowi w Polsce, ale na całym świecie. "Papież chce, by abp Nycz, reprezentujący styl kard. Karola Wojtyły, był twarzą Kościoła w Polsce" - komentują spodziewaną nominację publicyści. Według nieoficjalnych informacji Dziennika Benedykt XVI ogłosi listę nowych kardynałów podczas audiencji generalnej w środę 24 października. W listopadzie ma odbyć się konsystorz, czyli spotkanie wszystkich kardynałów z całego świata. Na jego zakończenie w niedzielę 25 listopada, w uroczystość Chrystusa Króla, nowo mianowani purpuraci otrzymają kapelusze kardynalskie. Wśród nich ma być dwóch Polaków: wspomniany abp Nycz oraz pracujący w Watykanie abp Stanisław Ryłko, który jest przewodniczącym Papieskiej Rady ds. Świeckich. Według komentatorów nominacja kard. Nycza oznaczać będzie, że Benedykt XVI wyraźnie popiera styl posługi biskupiej prezentowany przez metropolitę warszawskiego. "Nominacja kardynalska to wzmocnienie pozycji konkretnego człowieka w lokalnym Kościele i Episkopacie. Jednocześnie papież wskazuje kierunek, w którym powinien podążać Kościół w Polsce" - mówi Dziennikowi ks. Andrzej Majewski SJ, szef programów katolickich TVP. Ks. Kazimierz Sowa, szef nowego kanału religijnego tworzonego przez Grupę ITI, dodaje, że zarówno abp Nycz, jak i abp Ryłko to krakowska szkoła kard. Karola Wojtyły. "Papież chce, by abp Nycz był twarzą i głosem polskiego Kościoła, nie tylko w Watykanie, ale przede wszystkim w Polsce" - uważa ks. Sowa. Jakie cechy ma ta "twarz"? "To człowiek dobry, mądry, szanujący innych ludzi, obdarzony olbrzymią energią" - wylicza Dziennikowi publicysta katolicki Grzegorz Polak. Dodaje, że abp Nycz symbolizuje nurt posługi biskupiej kard. Wojtyły, a w jednym nawet go przewyższa - jest świetnym organizatorem. Zwraca uwagę, że jako kardynał może on odegrać poważną rolę nie tylko w Kościele w Polsce, ale też na świecie. "Spodziewana nominacja abp Nycza na pewno wzmocni tzw. nurt otwarty, szanujący innego człowieka, nastawiony na dialog" - dodaje Grzegorz Polak. Obecnie kolegium kardynalskie liczy 180 członków, w tym 104 mających prawo wyboru papieża, a więc takich, którzy nie ukończyli 80. roku życia. Konferencja Episkopatu Polski ma dwóch kardynałów, którzy mają prawo wyboru papieża: Stanisława Dziwisza i prymasa Józefa Glempa oraz trzech emerytów: Stanisława Nagy’ego i Franciszka Macharskiego z Krakowa oraz Henryka Gulbinowicza z Wrocławia. Polskim kardynałem mającym prawo głosu na konklawe jest też pracujący w Watykanie Zenon Grocholewski, prefekt Kongregacji Wychowania Katolickiego. Według Informacyjnej Agencji Radiowej Nuncjusz Apostolski w Polsce, abp Józef Kowalczyk, nominacji dla abpa Nycza jest pewny. Abp Kowalczyk nie ma wątpliwości, że metropolita warszawski arcybiskup Kazimierz Nycz zostanie kardynałem. Arcybiskup Kowalczyk podkreślił jednak, że takie decyzje podejmuje wyłącznie papież Benedykt XVI i informacje o nowych nominacjach nie zostały jeszcze oficjalnie ogłoszone. Arcybiskup Kowalczyk dodaje jednak, że "według ludzkiego obliczania czasu, miejsca i stolicy, arcybiskup Kazimierz Nycz wcześniej czy później zostanie kardynałem i jest o tym osobiście przekonany". Warszawa, podobnie jak Kraków, to dwie polskie stolice biskupie, których ordynariusze mają zapewnione miejsce w kolegium kardynalskim. Teoretycznie podobnie jest z Paryżem, choć - jak zaznacza arcybiskup Kowalczyk - w 2005 roku, podczas pierwszego konsystorza za swego pontyfikatu, Benedykt XVI nie uwzględnił arcybiskupa stolicy Francji. Arcybiskup Kowalczyk dodaje, że Stolica Apostolska o nowych nominacjach z pewnością poinformuje przed planowanym na 24 listopada konsystorzem. O nominacji nowych kardynałów powinniśmy się zatem dowiedzieć jeszcze w październiku.