W wywiadzie dla The Catholic Herald kardynał Cormac Murphy-O'Connor mówi o swojej nadziei na pojawienie się szpitala, w którym respektowane będą zasady etyczne Kościoła katolickiego.
Mowa o wiodącym brytyjskim szpitalu katolickim Św. Jana i Św. Elżbiety. Jego kierownictwo ma przyjąć lub odrzucić nowe zasady w tym miesiącu. Pracownicy i rezydenci szpitala nie mogliby w swojej działalności medycznej podejmować działań niezgodnych z nauczaniem Kościoła katolickiego. Oznacza to, że w szpitalu nie wykonywano by aborcji i zabiegów zapłodnienia in vitro, a także badań prenatalnych (amniocentezy) z powodu zagrożenia zespołem Downa, gdyż celem takich badań jest nie leczenie, a ewentualne podjęcie decyzji o dokonaniu aborcji chorego dziecka. Lekarze nie przepisywaliby także środków antykoncepcyjnych. "Chcielibyśmy, by szpital, który nosi tak dobre imię, był nadal szpitalem katolickim i stosował się do zasad etycznych, które są zgodne z zasadami Kościoła katolickiego" – powiedział kardynał. "Ostatecznie decyzja należy do kierownictwa szpitala." – dodał – "Jeśli dojdzie do spięcia, będę mógł powiedzieć, że ten szpital nie jest już szpitalem katolickim, ale nie chciałbym tego robić. Chciałbym, by to był szpital pro-life." "To będzie okręt flagowy, znak naszych przekonań. Jest ważne, by dać społeczeństwu znak, że istnieje szpital, który postępuje zgodnie z tymi szczególnymi zasadami. Spodziewam się, że szpital przyjmie te zasady. Nie chcę rozważać innych możliwości i nie widzę powodu, dla którego miałbym to robić."
... ocenił węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto.
Wcześniej delegacja protestujących przekazała swoje postulaty wobec KE.
Każdy z nich otrzymał wynagrodzenie 210 razy większe niż przeciętnie zarabiający pracownik.
Z powodu trwających w nich konfliktów zbrojnych, terroryzmu i przestępczości.