Bo działa na rzecz jedności chrześcijan

Przewodniczący Papieskiej Rady Popierania Jedności Chrześcijan "działa we wszystkich sferach kościelnych z wielką kompetencją i wielkim zaangażowaniem na rzecz jedności chrześcijan, czyniąc to z dużym realizmem i otwarciem" - stwierdzono w uzasadnieniu. Dziękując za wyróżnienie kard. Kasper stwierdził, że "ekumenizmu nikt nie blokuje, nie jest on ani skostniały, ani nie umarł". "Nie jest z nim tak źle, jak to ten i ów próbuje wmówić" - powiedział hierarcha. Według niego, wobec coraz bardziej zglobalizowanego świata i coraz większych grożących mu konfliktów, ruch ekumeniczny jest "impulsem Ducha Bożego" i "ważnym elementem budującym Kościół przyszłości". Jednocześnie kard. Kasper określił aktualną sytuację jako "skomplikowaną". Od 1998 r. brakuje wspólnej wizji jedności chrześcijan, do której wszyscy dążą. Różne pojmowanie Kościoła prowadzi do różnych wizji celu. Cieszy w tym fakt, że w Niemczech rozpoczął się na nowo dialog teologów katolickich i ewangelickich, przerwany przed siedmioma laty. Katolicy wiele się nauczyli od swoich ewangelickich braci i na odwrót - podkreślił kard. Kasper wyjaśniając, że chodzi m.in. o interpretację Pisma Świętego czy też znaczenia nabożeństw. "Taki proces wzajemnego uczenia się byłby niezbędny również w kwestii urzędów" - powiedział watykański hierarcha. Podkreślił, że zamiast trwać na wyznaczonych pozycjach, po obu stronach powinno się pojawić "otwarcie i gotowość uczenia się", gdyż ekumenizm nie oznacza "społeczności przegranych, lecz wzrost bogactwa duchowego". Według kard. Kaspera dyskusja ekumeniczna nie powinna ograniczać się do kontrowersyjnych tematów, lecz musi "budować trwałe fundamenty dla nowo wznoszonego domu".