Reklama

Wielki problem z dotacją

W sobotę opisaliśmy, jak ojciec Tadeusz Rydzyk poszukuje wód geotermalnych i jak zabiega o dodatkowe 15 mln złotych na geologiczne przedsięwzięcie. Okazało się, że wywołaliśmy trzęsienie ziemi - pochwalił się Dziennik. Negatywnie o sprawie napisała też Gazeta Wyborcza. Jednak dotacja została we wtorek przyznana.

Reklama

4. Rury okładzinowe wykonane ze wzmocnionego włókna szklanego zostały już zastosowane w ciepłowniach geotermalnych we Francji, Japonii, Niemczech i Austrii. W naszym kraju wody geotermalne w większości przypadków mają charakter klasycznych wód balneologicznych. To, co jest dobre dla balneologii, niekoniecznie musi być odpowiednie dla rur stalowych, które mogą po prostu korodować. Dominującą zaletą rur z włókien szklanych, które są utwardzone termicznie żywicami epoksydowymi, jest to, że są całkowicie odporne na korozję. Kolejną zaletą tego materiału w porównaniu do stali jest jego bardzo niska waga, a co za tym idzie łatwość w obsłudze technologicznej i montażu. Ponadto dzięki wyjątkowej gładkości rury wykonane z GRE (Glassfiber Reinforced Epoxy) mają dużo niższe opory przepływu w porównaniu do rur stalowych. 5. W Polsce szczególnie istotnym zagadnieniem związanym z wykorzystaniem wód geotermalnych jest ich - obok wspomnianej mineralizacji - wysokie zasolenie. Mineralizacja wód na niżu polskim na głębokościach, z których można eksploatować wody termalne o temperaturze 80-95, a nawet około 100 stopni C, wynosi od 100 do 250 g/l. Tak wysoko "zmineralizowane" wody geotermalne wymagają ponownego zatłaczania do złoża po uprzednim odebraniu od nich energii cieplnej, którą pragniemy wykorzystać w tzw. systemie binarnym również do produkcji energii elektrycznej, obok ciepła użytkowego. Wysoka mineralizacja, jak już wspominano, powoduje w przypadku stosowania rur stalowych ich szybką korozję, nawet w przypadku minimalnej nieszczelności układu geotermalnego. Produkty korozji powstające w układzie geotermalnym są następnie w sposób ciągły wtłaczane do złoża wody geotermalnej przez otwór chłonny, powodując jego zanieczyszczenie, a nawet w efekcie końcowym jego "zakolmatowanie". 6. Dlaczego sięgamy do głębokości 3 tysięcy metrów: bo spodziewamy się na tej głębokości odpowiedniego poziomu temperatur, który pozwoli - obok uzyskiwania ciepła - na produkcję energii elektrycznej (wartość energii elektrycznej "czystej" na poziomie 2 MW w skali roku to przecież 7 mln PLN). Na tym poziomie występuje wapień muszlowy, który jest bardziej korzystny od liasu (piaskowca) występującego na płytszych głębokościach (piaskowiec dodatkowo, przy braku odpowiednich filtrów, może zanieczyszczać otwór chłonny). 7. Nasi zachodni sąsiedzi, mimo posiadania zasobów na poziomie trzykrotnie mniejszym, aktualnie realizują program budowy 7 elektrociepłowni geotermalnych o mocy energii elektrycznej od 0,2 do 5,4 MW (St. Frick, Ch. Lohse, M. Kaltschmitt: "Environmental Impacts by a Geothermal Power Generation in Germany", Proceeding European Geothermal Congress 2007, Untehaching, Niemcy), przy kosztach w granicach od kilkunastu do kilkudziesięciu mln euro. Inwestycje te, przy pełnym odbiorze energii cieplnej i produkcji energii elektrycznej, zwracają się w ciągu 3-4 lat.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Poniedziałek
noc
2°C Poniedziałek
rano
3°C Poniedziałek
dzień
3°C Poniedziałek
wieczór
wiecej »

Reklama