W kończącym się roku padnie rekord wizyt pielgrzymów w Ziemi Świętej. Jak podaje włoska agencja Ansa, rok 2008 może być pod tym względem jeszcze lepszy.
Według Franciszkańskiego Biura Pielgrzymkowego, liczba zamówionych do końca listopada nabożeństw w poszczególnych miejscach świętych jest znacznie wyższa w porównaniu z rekordowym rokiem Wielkiego Jubileuszu Chrześcijaństwa. Zdaniem kustosza Ziemi Świętej o. Pierbattisty Pizzaballi, podczas gdy w roku 2000 mówiło się o ponad milionie pielgrzymów, to obecnie wydaje się, że było ich o wiele więcej. Boom ma z pewnością związek z brakiem dramatycznych informacji na pierwszych stronach gazet. „Konflikt wprawdzie trwa, ale obecnie panuje spokój, a to zachęca pielgrzymów” – stwierdził o. Pizzaballa. Korzysta na tym także lokalna gospodarka, która w wielkim stopniu oparta jest na turystyce religijnej.
Za obronę powstańców styczniowych w 1863 r. car skazał duchownego na wygnanie w głąb Rosji.
Zaczął się dramat setek tysięcy Polaków zesłanych przez okupantów na "nieludzką ziemię".