Rozwija się proces beatyfikacyjny męczenników II wojny światowej z terenu Warmii. Do 34 ofiar hitleryzmu i komunizmu, których proces diecezjalny rozpoczął się w Olsztynie we wrześniu ub. roku dołączają kolejne postacie.
Abp Wojciech Ziemba złożył dziś w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych dokumenty odnoszące się do dwanaściorga sług Bożych. Metropolita warmiński podkreśla, że zjawisko męczeństwa za wiarę podczas II wojny światowej przekracza granice narodowe i polityczne. „Tych ofiar na różnych terenach jest bardzo dużo. My jako Kościół warmiński skupiamy się na naszym terenie i chcemy wydobyć przynajmniej sztandarowe postaci” – powiedział abp Ziemba. Wśród kandydatów na ołtarze, których proces się toczy na płaszczyźnie diecezjalnej, spotkamy różne nazwiska: Rogaczewski, Żurawski, Bludau, Frank, Fuchs, Heide, Langwald itd., a więc nazwiska o brzmieniu polskim i niemieckim. Niekoniecznie musi to świadczyć o narodowości, niemniej jednak w tym procesie ukazuje się uniwersalizm Kościoła. „Nie kierujemy się jakimiś poglądami nacjonalistycznymi, ale wydobywamy wszystkich, którzy tam żyli i mieszkali, a ponieśli śmierć męczeńską – tak kapłanów, siostry zakonne, jak i świeckich, których teraz chcemy przedstawić w kongregacji, żeby również ich włączyć do tej grupy” – stwierdził metropolita warmiński.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.