Doroczna pielgrzymka przedstawicieli Sejmu i Senatu odbyła się 2 lutego na Jasnej Górze. Uczestniczyło w niej kilkudziesięciu parlamentarzystów różnych ugrupowań, a także europosłowie. Tradycyjnie spotkanie było okazją do modlitwy za Ojczyznę i rządzących.
O konieczności odbywania dorocznych pielgrzymek, które są czasem wyciszenia, zasłuchania i nabrania nowych duchowych sił do trudnej pracy parlamentarnej mówił Krzysztof Putra, wicemarszałek Sejmu. Przedstawiciel PiS-u podkreślił, że spotkanie w narodowym Sanktuarium zawsze jest okazją do modlitwy za Polskę. - My tutaj przyjeżdżamy modlić się za Ojczyznę, żeby w Polsce działo się po Bożemu, żebyśmy tworzyli to co najlepsze, to co służy zwykłym ludziom i to co służy racji stanu - powiedział wicemarszałek. Na potrzebę szczególnej modlitwy za parlament wskazał Krzysztof Tchórzewski, sekretarz klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. "Prace nad legislacją są trudne, potrzeby są duże, problemów wiele i dlatego istnieje potrzeba zwracania się do Boga i wielkiej modlitwy, która stanowi także natchnienie do lepszej pracy" – powiedział Tchórzewski. Ks. Piotr Pawlukiewicz, krajowy duszpasterz parlamentarzystów zauważa, że obecność posłów i senatorów na Jasnej Górze świadczy o ich przekonaniu, że bez Bożej pomocy niewiele da się zrobić. Ks. Pawlukiewicz twierdzi, że wbrew pozorom wiele decyzji w polskim parlamencie podejmowanych jest na modlitwie, a poselska kaplica nie jest pusta. - Kaplica czynna jest 24 godziny na dobę i zachodzą do niej parlamentarzyści w dzień i w nocy, bo zdają sobie sprawę z odpowiedzialności przed narodem i przed Bogiem – powiedział kapelan. Duszpasterz podkreślił, że wśród intencji narodowych „omadlanych” dziś na Jasnej Górze były sprawy obrony życia. - Nadal życie w Polsce jest zagrożone, widzimy poważny problem in vitro i aborcji – twierdzi kapłan i dodaje, że wśród ważnych spraw polecanych Bogu była także reforma edukacji. Do aktywnego poszerzania obszaru dobra wzywał parlamentarzystów bp Jan Wątroba z Częstochowy. Podczas Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej kaznodzieja podkreślał konieczność rozpalania w dzisiejszym świecie Chrystusowego światła. - Zmniejszyć matowość naszej egoistycznej natury, aby mógł poprzez nas objawiać się Jezus innym i przekazywać im Jego światło i miłość. Winniśmy być Jego świadkami wobec ludzi – nawoływał bp Wątroba i podkreślał, że istotą chrześcijaństwa jest nie samo unikanie grzechu i zła, ale aktywne poszerzanie obszaru dobra. Biskup częstochowski podkreślił także, że kto nie jest światłem, jest ciemnością, a więc zagrożeniem dla siebie i innych. - Otrzymanego światła nie można zamykać w korcu własnej grupy, partii, rodziny, ale rozsiewać je wśród wszystkich braci - powiedział kaznodzieja. Na zakończenie Mszy św. słowo podziękowania wypowiedział Franciszek Stefaniuk, poseł PSL. - Przybywamy, by z rozkrzyczanej rzeczywistości wyciszyć serce i ducha słowami modlitwy. Modlimy się, by światło dane na oświecenie pogan, rozświetlało jakże trudne ścieżki naszej pracy parlamentarnej – powiedział przedstawiciel Sejmu. Parlamentarzyści podczas pielgrzymki wystosowali listy do papieża, kard. Józefa Glempa, Prymasa Polski oraz abpa Józefa Michalika, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. W telegramie do Benedykta XVI parlamentarzyści zapewniają o modlitwie za papieża u tronu Królowej Polski i proszą Ojca Świętego o modlitewne wsparcie za Polskę. W ramach pielgrzymki w Sali Papieskiej abp Stanisław Nowak, metropolita częstochowski wygłosił konferencję na temat: „Parlamentarzysta jako człowiek prawa Bożego”. Po południu posłowie i senatorowie zwiedzili klasztor. Pielgrzymkę już 19. raz zorganizowało Duszpasterstwo Parlamentarzystów.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.