Benedykt XVI modlił się o pokój i pojednanie w Kenii, Iraku oraz Kolumbii. Zachęcił do wspierania osób konsekrowanych i angażowania się w obronę życia. W rozważaniu na Anioł Pański 3 lutego życzył, by bliski już Wielki Post stał się okazją do szczerego nawrócenia.
Kolejną intencję modlitewną podsuwa nam Dzień Życia, który obchodzony jest dziś we Włoszech, a którego temat brzmi „Służyć życiu”. Pozdrawiam i dziękuję wszystkim przybyłym tu, na Plac św. Piotra, by dać świadectwo swego zaangażowania w obronę i promocję życia i aby powtórzyć, że „cywilizację narodu mierzy się jego zdolnością do służenia życiu” (Orędzie episkopatu Włoch na XXX Krajowy Dzień Życia). Niech każdy, zależnie od swych możliwości, umiejętności i kompetencji, czuje się zawsze pobudzany do miłowania życia i służenia mu, od jego początku aż po naturalny kres. Jest bowiem zadaniem wszystkich przyjmowanie życia ludzkiego jako daru, który należy szanować, chronić i wspierać, tym bardziej gdy jest on kruchy i wymaga opieki i troski, zarówno przed narodzinami, jak i w fazie schyłkowej. Przyłączam się do włoskich biskupów, zachęcając tych, którzy z trudem, ale i z radością, bez rozgłosu i z wielkim oddaniem, opiekują się członkami rodziny w podeszłym wieku lub niepełnosprawnymi i tych, którzy regularnie poświęcają część swego czasu na pomoc tym osobom w każdym wieku, którzy w swym życiu doświadczają licznych i różnorodnych form ubóstwa. Módlmy się, aby Wielki Post, który rozpocznie się w najbliższą środę obrzędem Popielca – który, jak co roku sprawować będę w bazylice św. Sabiny na Awentynie – stał się czasem prawdziwego nawrócenia dla wszystkich chrześcijan, powołanych do coraz bardziej autentycznego i odważnego dawania świadectwa swej wierze. Zawierzmy te intencje modlitewne Matce Bożej. Od wczoraj do 11 lutego – wspomnienia Maryi Panny z Lourdes i 150. rocznicy Objawień – można uzyskać odpust zupełny, obejmujący zmarłych, na zwykłych warunkach: spowiedź, komunia i modlitwa zgodnie z intencjami papieża oraz modlitwa przed poświęconym wizerunkiem Matki Bożej z Lourdes, wystawionej na widok publiczny. Ludzie w podeszłym wieku i chorzy mogą osiągnąć to przez pragnienie serca. Niech Maryja, Matka i Gwiazda Nadziei, rozświetla nasze kroki i sprawi, byśmy byli coraz wierniejszymi uczniami Jezusa Chrystusa. Następnie Ojciec Święty odmówił z wiernymi modlitwę Anioł Pański i udzielił zgromadzonym błogosławieństwa apostolskiego, po czym skierował do nich pozdrowienia w różnych językach, m.in. po polsku. Wcześniej jednak wygłosił dramatyczny apel-wezwanie do modlitw o pokój w różnych krajach, w których obecnie toczą się walki. Proszę, byście przyłączyli się do braci i sióstr z Kenii – niektórzy z nich są obecni tu, na Placu św. Piotra, w modlitwie o pojednanie, sprawiedliwość i pokój w ich kraju. Zapewniając wszystkich o mojej bliskości, wyrażam życzenie, aby podejmowane obecnie wysiłki mediacyjne mogły zakończyć się powodzeniem i doprowadzić, dzięki dobrej woli i współpracy ze strony wszystkich, do szybkiego rozwiązania konfliktu, który pociągnął już za sobą zbyt wiele ofiar. Okrucieństwo ze swym ładunkiem cierpienia zdaje się nie mieć granic w Iraku, jak mówią nam doniesienia tych dni. Raz jeszcze zabieram głos na rzecz tego boleśnie doświadczonego narodu i przywołuję dla niego pokoju Bożego. Nie przestają zanosić płomiennych błagań do Boga w intencji Kolumbii, w której od dłuższego czasu wielu synów i córek tego umiłowanego kraju doznaje krzywd, porwań i utraty swych najbliższych w wyniku przemocy. Proszę Pana, aby położono ostatecznie kres tym nieludzkim cierpieniom i aby ludzie spotkali się na drogach pojednania, wzajemnego szacunku i szczerej zgody, odbudowując w ten sposób braterstwo i solidarność, stanowiące mocne podstawy osiągnięcia sprawiedliwego postępu i budowania trwałego pokoju. W swym orędziu na niedawny Światowy Dzień Pokoju podkreśliłem fakt, że to w rodzinie człowiek uczy się języka obywatelskiego współistnienia i odkrywa ludzkie wartości. W najbliższych dniach obchody księżycowego Nowego Roku połączą w radości rodziny licznych krajów azjatyckich. Życzę im wszystkim wszelkiego dobra i pomyślności i mam nadzieję, że będą umieli zachować i docenić te piękne i owocne tradycje życia rodzinnego dla dobra tych narodów i krajów, w których przyszło im obecnie żyć.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.