Co daje więcej szczęścia, świnka wypchana złotówkami, euro albo nawet dolarami czy pudełko z obco brzmiącym napisem: „Jałmużna wielkopostna"? - pyta w najnowszym „Małym Gościu Niedzielnym" Gabriela Szulik, redaktor naczelna miesięcznika i dodaje: - Zapewniam was, że zwykłe tekturowe pudełko jest prawdziwym pudełkiem szczęścia.
Najnowszy, trzeci tegoroczny numer „Małego Gościa Niedzielnego” (MGN) przynosi czytelnikom między innymi skarbonkę. Tekturowe pudełko z napisem „Jałmużna wielkopostna” można skleić i zbierać do niego pieniądze. – Zostaną one przeznaczone na leczenie i rehabilitację dzieci i dorosłych – mówi ks. Andrzej Sochal, prezes Fundacji „Pro Caritate”.. Na łamach miesięcznika można przeczytać o pożytkach, płynących z jałmużny. Redaktorzy MGN zachęcają ponadto młodych ludzi do zaangażowania w działalność Caritas. Jak zauważa ks. Zbigniew Sobolewski, sekretarzem Caritas Polska, w Polsce działa już 1419 Szkolnych Kół Caritas. Jest w nich zaangażowanych 39 039 dzieci i młodzieży oraz 2063 opiekunów. Najwięcej kół jest w diecezji toruńskiej i rzeszowskiej. – Dać jałmużnę to przede wszystkim pomóc drugiemu człowiekowi. Nie można dawać czegoś na odczepnego, czy dla tak zwanego świętego spokoju. Moja jałmużna ma pomóc drugiemu człowiekowi. Nie chodzi tylko o dar materialny, o pieniądze czy inne rzeczy. Jałmużną może być mój czas podarowany drugiemu czy pełen szczerości uśmiech – wyjaśnia ks. Andrzej Sochal. – Akcja „Jałmużna wielkopostna” ma dwa wymiary: praktyczny i duchowy. Praktyczny, bo zbieramy pieniądze, które mają pomóc potrzebującym. Duchowy, bo zwracamy uwagę na to, że nie tylko ja jestem na tym świecie, że obok są inni, którzy potrzebują mojej pomocy. Uczymy pięknej życiowej maksymy, że dobro rozsiane wcześniej czy później do mnie powróci.
Kraj ma ponad 170 mln mieszkańców, z których 90 proc. wyznaje islam. Katolików jest tam 300 tys.
Indie włączyły się w spór między Mauritiusem a W. Brytanią o przynależność wysp Chagos
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy