Episkopat Boliwii jest zaniepokojony przemocą, brakiem kultury politycznej oraz poważnymi zagrożeniami dla demokracji w swej ojczyźnie. Biskupi wystosowali oświadczenie w związku z przeforsowaniem 28 lutego referendum w sprawie zmian konstytucyjnych.
Partia socjalistyczna prezydenta Evo Moralesa zwołała bojówki, które uniemożliwiły opozycji udział w obradach parlamentu, a sam projekt został przegłosowany bez dyskusji. „Wydarzenia te są poważnym zagrożeniem dla podstaw demokracji oraz życia instytucjonalnego kraju” – stwierdzają biskupi. Jednocześnie, w związku ze zlinczowaniem przez chłopów trzech agentów policji, apelują do klasy politycznej o szacunek dla każdego życia ludzkiego oraz troskę o respektowanie zasad demokracji. Potępiono instrumentalne wykorzystywanie całych grup społecznych w celu narzucenia projektów sprzecznych z wolą większości narodu. Kościół popiera demokrację i zasady państwa prawa. Wzywa uczestników życia politycznego do odpowiedzialnych postaw. Jednocześnie biskupi apelują do wiernych o modlitwę, aby wszyscy Boliwijczycy działali na rzecz dobra wspólnego.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.