Okręgowy sąd dla Pragi 1 orzekł zajęcie Katedry św. Wita i kilku innych obiektów na praskich Hradczanach. Powodem jest dług rzędu kilkuset tysięcy koron Administracji Grodu Praskiego (SPH) wobec prywatnej firmy, która zorganizowała wystawę o barokowych i renesansowych artystach w Pradze.
Sąd uchwalił zajęcie, ponieważ zgodnie z prawem, konto bankowe tej instytucji, odpowiedzialnej również za administrację i utrzymanie pałacu prezydenckiego nie podlega zajęciu komorniczemu. Istnieje więc formalne ryzyko, że dojdzie do sprzedaży przynajmniej części Grodu praskiego i zmieni się właściciel katedry, choć nie jej wyposażenia, które jest majątkiem Kapituły Metropolitarnej. Zgodnie z ostatnim orzeczeniem Sądu Najwyższego Czeskiej Republiki, katedra pozostaje majątkiem Państwa, a spór o jej posiadanie na nowo toczy się przed sądem obwodowym dla Pragi Centrum. Spór ten trwa od 1992 roku. Katedra stała się własnością państwa w wyniku edyktu z 1954 roku.
Dziś w Drohiczynie odbył się pogrzeb zmarłego 14 września miejscowego biskupa seniora.
Wkrótce zaczną się najcięższe i najbardziej uciążliwe dla mieszkańców Rudy Śląskiej prace.
Liczący 3 tys. lat artefakt zaginął z Muzeum Egipskiego w Kairze.