Trzy lata temu Lech Wałęsa pojednał się z Aleksandrem Kwaśniewskim, a kibice Cracovii z kibicami Wisły. Góral w Poroninie zamknął agencję towarzyską. W Bytomiu trojaczki dostały imiona: Jan, Paweł i Karol - pisze Rzeczpospolita.
Bracia działają teraz w branży nieruchomości i budowlance. Planują założenie rodzinnej firmy budowlanej. Burmistrz Wadowic Ewa Filipiak w kwietniu 2005 roku obiecywała: powstanie pomnik radosnego papieża, jakiego zapamiętali wadowiczanie z wizyty w 1999 roku, wyższa szkoła popularyzująca nauczania JP2 oraz dom pomocy dla chorych. – Pomnik jest naprawdę udany. Papież jest uśmiechnięty, serdeczny, taki nasz, swojski – cieszy się burmistrz Filipiak. Udało się też spełnić inne zobowiązanie. W budynku przy ul. Barskiej powstał dom pielęgnacyjny dla ludzi starszych. Z pomocą miasta prowadzi go Stowarzyszenie im. Edmunda Wojtyły, brata papieża. W ciągu dnia korzysta z niego 30 osób. Nie doszło natomiast do powstania szkoły wyższej popularyzującej papieskie nauczanie. – Zrezygnowaliśmy z tego pomysłu, bo kardynał Dziwisz powołał w Krakowie Centrum Jana Pawła II, które zajmie się tą działalnością – mówi burmistrz. 3 kwietnia 2005 roku radni Warszawy zdecydowali: na placu Piłsudskiego stanie pomnik upamiętniający Jana Pawła II. Podawano szybkie terminy, jednak pomnik do dziś nie powstał. Najnowszy termin to czerwiec 2009. – Chcemy, aby pomnik krzyż stanął na placu w 30. rocznicę pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski – mówi Tomasz Andryszczyk, rzecznik prezydenta Warszawy. Miastu udało się zrealizować natomiast inny pomysł: powołać Centrum Myśli JP2. Działające prężnie Centrum popularyzuje papieskie nauczanie, przyznaje stypendia zdolnej młodzieży, gromadzi materiały dotyczące życia i nauczania JP2. Światowej sławy kompozytor Krzysztof Penderecki zapowiedział, że dla zmarłego papieża skomponuje ostatnią, dziewiątą część tworzonego od 25 lat „Polskiego Requiem” dedykowanego wielkim Polakom i ważnym wydarzeniom naszej historii. – Utwór napisałem już w czerwcu i lipcu 2005 roku. Wybrałem formę barokowej chaconny, gdyż ma charakter poważny, jest wolna w tempie. Uznałem, że będzie najbardziej odpowiednia dla uczczenia wielkiego papieża – opowiada kompozytor. Premiera „Chaconny” odbyła się we wrześniu 2005. – Jest jedną z najczęściej granych moich kompozycji – podkreśla. Prawda jest taka: miał być Bolek, Lolek i Tola. Bajkowo, radośnie. Kinga Adamiec w 32. tygodniu ciąży trafiła do bytomskiej Kliniki Położnictwa i Ginekologii, bo tam często rodzą mamy z ciążą mnogą. Z telewizji dowiedziała się o śmierci papieża. Bardzo ją przeżyła. Bo czy można się cieszyć, kiedy świat płacze? Adamcowie długo nie myśleli. Co mogli z siebie dać? Imiona synom: Jan, Paweł, Karol. Wierzą, że patron ich dzieci pomoże im być dobrymi ludźmi. Chłopcy wiedzą, po kim mają imiona i dlaczego, ale nic sobie z tego nie robią. – Są za mali, by zrozumieć, że to poza naszą miłością najlepsze, co mogli dostać na starcie – mówi Kinga Adamiec.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.