Stany Zjednoczone zdecydowanie wezwały w piątek reżim syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada, by pilnie umożliwił konwojom z pomocą humanitarną dostarczenie żywności cywilom na znajdujących się pod kontrolą rebeliantów przedmieściach Damaszku.
Rzeczniczka Departamentu Stanu Jennifer Psaki poinformowała o "niemających precedensu doniesieniach, według których na skutek chorób związanych z niedożywieniem, zaledwie kilka kilometrów od pałacu Asada, umierają dzieci".
Waszyngton twierdzi, że trwające od wielu miesięcy oblężenie okolic stolicy - przedmieścia Jarmuk, Wschodniej Guty i Mudamii - przez wojska Asada doprowadziło do tego, że mieszkańcy zostali odcięci od żywności, wody i leków. Syryjska armia oświadczyła, że rejony kontrolowane przez rebeliantów mają się poddać albo ich mieszkańcy będą głodować.
"Wzywamy syryjski reżim, aby natychmiast zgodził się na konwoje z pomocą" - podkreśliła rzeczniczka amerykańskiej dyplomacji. "Ci, którzy są odpowiedzialni za zbrodnie na przedmieściach Damaszku i w innych miejscach Syrii, muszą zostać zidentyfikowani i pociągnięci do odpowiedzialności" - dodała.
Psaki zaznaczyła także, że w Mudamii "ludzie od prawie roku żyją bez produktów pierwszej potrzeby, a rozmyślne uniemożliwianie przez reżim dostaw pomocy humanitarnej dla tysięcy cywilów jest nie do pojęcia".
Kilka dni temu grupa syryjskich duchownych muzułmańskich wydała edykt religijny (fatwę), w której zezwolili głodującym mieszkańcom przedmieść Damaszku na spożywanie zakazanych rodzajów mięsa - pochodzącego od psów, kotów czy osłów.
Według opozycyjnego Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka konflikt w Syrii, trwający od marca 2011 roku, kosztował życie ponad 115 tys. ludzi.
Cztery dni po katastrofie spod gruzów wciąż wydobywane są żywe osoby.
Wczorajsza noc była pierwszą od dłuższego czasu, gdy nie było masowych nalotów.
Wiec rozpocznie się w Paryżu niedaleko siedziby niższej izby parlamentu - Zgromadzenia Narodowego.
Łączna liczba zabitych we wznowionej 18 marca izraelskiej ofensywie wynosi 1042.
Ich autor jest oskarżony o seksualne i psychiczne wykorzystywanie kobiet.
Brakuje lekarstw i miejsc, w których mogliby schronić się ludzie...