Na znaczenie umów konkordatowych w rozwoju współpracy między Kościołem a władzami politycznymi zwrócił uwagę abp Dominique Mamberti.
W dzisiejszym wydaniu „L’Osservatore Romano” ukazała się jego wypowiedź w związku z 15. rocznicą nawiązania stosunków dyplomatycznych między Republiką Słowacką a Watykanem. Sekretarz do spraw relacji Stolicy Apostolskiej z Państwami przypomniał prześladowania słowackiego Kościoła w okresie dyktatury komunistycznej. Były one konsekwencją sprzeczności między utopią raju na ziemi a chrześcijańską nadzieją oraz między ideologią walki klas a przykazaniem miłości Boga i bliźniego. Abp Mamberti przypomniał bohaterskie świadectwo wiary duchowieństwa i świeckich. Dzięki niemu naród słowacki zachował swe bogate dziedzictwo chrześcijańskie. W związku z zaprezentowaniem dziś w Rzymie tomu studiów dotyczących relacji między Stolicą Apostolską a Słowacją w XX wieku szef watykańskiej dyplomacji podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do podpisania i ratyfikowania przed ośmiu laty Umowy Podstawowej między Stolicą Apostolską a Republiką Słowacką. Przypomniał, że obok dwóch umów cząstkowych dotyczących posługi w szpitalach i siłach zbrojnych, a także edukacji katolickiej, nadal na przyjęcie czeka umowa o klauzuli sumienia. Akty te są wyrazem dobrej woli obydwu stron i konkretną realizacją współpracy między Kościołem a władzami państwowymi, służącej zarówno wiernym, jak i całemu narodowi – podkreślił abp Mamberti.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.