Pomimo pogróżek ze strony władz w Wietnamie nie ustają demonstracje katolików domagających się zwrotu zawłaszczonych przez komunistów nieruchomości kościelnych.
Od ponad trzech miesięcy trwają w Hanoi protesty wiernych, którzy domagają się zwrotu redemptorystom należących do nich terenów. Każdego dnia przybywają tam procesje, a na spornym terenie odbywają się modlitwy o wydanie sprawiedliwej decyzji. Natomiast od 7 kwietnia państwowe media rozpoczęły oszczerczą kampanię wobec demonstrantów. Oskarżają one katolików o zajęcie własności państwowej, zakłócanie porządku publicznego oraz wykorzystywanie swobody religijnej do wzniecania antyrządowych protestów. Przełożonego redemptorystów wezwano na przesłuchania w Komitecie Ludowym dzielnicy Dong Da. Wokół protestujących pojawili się policjanci w mundurach, filmujący całą sytuację. Wierni obawiają się, że akty te mogą stanowić preludium do interwencji sił porządkowych.
Leon XIV ostro skrytykował politykę imigracyjną administracji Trumpa.
- Sami Niemcy policzyli bardzo szybko, że tylko w Niemczech straci pracę 100 tys. osób.
Stanowiły "niepoprawną ingerencję w konstytucyjnie chronioną swobodę wypowiedzi".
Środowisko LGBTQ+ i resort rodziny uznały we wtorek deklarację duchownych za "właściwą".
HRW: Władze tłumią działalność opozycji, niezależnych mediów i społeczeństwa obywatelskiego.