Tydzień misyjny rozpoczęty. W Polsce dużo o misjach mówili w niedzielę bp Jerzy Mazur i abp Henryk Hoser. Papieskie Dzieła Misyjne zainicjowały akcję AdoMiS, czyli Adoptuj Misyjnych Seminarzystów. Ma ona na celu otocznie opieką duchową i materialną seminariów i nowicjatów na terenach misyjnych.
W katedrze w Ełku Mszę św. odprawił bp Jerzy Mazur, przewodniczący Komisji Episkopatu Polski ds. Misji. Przypomniał, że dwie trzecie ludzkości nie zna Chrystusa. A Światowy Dzień Misyjny (nazywany w Polsce Niedzielą Misyjną) i następujący po nim Tydzień Misyjny to czas modlitewnego i materialnego wsparcia dla misji na świecie. – Przypomina nam to naszą współodpowiedzialność za wielkie dzieło misyjne - mówił bp Mazur. Słowa z Ewangelii: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody udzielając im chrztu: w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. A ja jestem z wami, aż do skończenia świata”, hierarcha nazwał „testamentem Jezusa”.
Po Mszy świętej biskup ełcki spotkał się z najmłodszymi misjonarzami, zrzeszonymi w Papieskim Dziele Misyjnym Dzieci.
Podczas Tygodnia Misyjnego zbierane są datki na rzecz misji na świecie. W ubiegłym roku w Polsce udało się zebrać ponad milion dolarów. Dla porównania, bp Mazur przytoczył dane z Indii, gdzie mieszka 18 mln katolików a zebrano 1,6 mln dolarów, z Wietnamu - 6 mln katolików i 260 tys. dolarów i Czech - 3 mln katolików i 693 tys. dolarów.
W warszawskiej bazylice św. Krzyża Eucharystię odprawiał abp Henryk Hoser. A koncelebrował ją m.in. o. Kazimierz Szymczycha, sekretarz Komisji Episkopatu Polski ds Misji. - Kościół, który przestaje być misyjny, zamiera. Wiara umacnia się bowiem, gdy jest przekazywana. Najlepszym tego przykładem jest cała historia i współczesność – przekonywał ordynariusz warszawsko-praski, który sam kiedyś też pracował na misjach.
Nawiązując do papieskiej encykliki "Lumen Fidei" abp Hoser podkreślił, że wiara jest światłem dla każdego kroczącego w ciemnościach. - Czy jesteśmy nośnikami światła otrzymanego daru wiary? Czy przeżywamy radość wiary jako życiowej siły? Czy mamy świadomość dzielnie się tym darem z innymi? - pytał.
Zwrócił też uwagę, że dawny podział na kraje chrześcijańskie i kraje misyjne nie jest już tak ostry i zaciera się w warunkach szybkiej komunikacji i migracji. - Charakter misyjny Kościoła nie jest kwestią tylko obszarów geograficznych, lecz odnosi się do ludów, kultur, osób dlatego że „granice” wiary nie przebiegają tylko przez terytoria i tradycje ludzkie, ale też i przez serce każdego człowieka. Stąd obowiązek poszerzenia granic wiary dotyczy zarówno bezpośredniego środowiska w którym żyjemy, w rodzinie, w miejscu zamieszkania, miejscu pracy i licznych dziś wyjazdach, ale nadal rozciąga się na odległe kraje i sytuacje zmagań światłą i ciemności, o czym przypomina nam Ojciec Święty - mówił abp Hoser.
Biskup warszawsko-praski przypomniał także o potrzebie materialnej pomocy misjom. - Nie możemy zaniechać pomocy materialnej dla młodych Kościołów, gdzie są prowadzone domy dziecka, domy opieki, szkoły podstawowe i średnie, tak ważnych w biednych krajach. Ważne jest także zapewnienie na odpowiednim poziomie miejscowych powołań – wymieniał.
W pomoc dla misji może się włączyć każdy. Odpowiednio do swoich możliwości i „porywów serca”. Papieskie Dzieła Misyjne zainicjowały akcję AdoMiS, czyli Adoptuj Misyjnych Seminarzystów. Ma ona na celu otocznie opieką duchową i materialną seminariów i nowicjatów na terenach misyjnych.
W akcji AdoMiS można wziąć udział poprzez codzienną modlitwę, dowolną kwotę wpłacaną w dowolnym czasie, zadeklarowania kwoty wpłacanej co miesiąc lub zadeklarowanie kwoty wpłacanej wspólnie z grupą znajomych bądź wspólnotą. Informacje znaleźć można na stronie www.adomis.missio.org.pl.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.