Benedykt XVI przybył do Nowego Jorku samolotem z Waszyngtonu. Rano - prywatnie - odprawił tam jeszcze Mszę św. w nuncjaturze. Po wylądowaniu na międzynarodowym lotnisku Johna Fitzgeralda Kennedy'ego przeleciał helikopterem na Manhattan. W siedzibie ONZ powitali go: sekretarz generalny organizacji Ban Ki Mun oraz przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego Srgjan Kerim.
Papież przypomniał stwierdzenie ze swej encykliki „Spe salvi”, że „wciąż nowe, żmudne poszukiwanie słusznego ładu rzeczy ludzkich jest zadaniem każdego pokolenia”. „Dla chrześcijan to zadanie umotywowane jest nadzieją zaczerpniętą ze zbawczego dzieła Jezusa Chrystusa” – dodał Benedykt XVI w przemówieniu do Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Papieskie przemówienie Zgromadzenie Ogólne przyjęło owacją na stojąco. Benedykt XVI rozpoczął następnie dwie prywatne rozmowy. Najpierw spotkał się z przewodniczącym Zgromadzenia Ogólnego Kerimem Srgjanem, a następnie z przewodniczącym Rady Bezpieczeństwa, ambasadorem Afryki Południowej, Kumalo Dumisanim. Benedyktowi XVI przedstawiono 60 funkcjonariuszy ONZ. Kolejnym punktem programu papieskiej wizyty to ogólne spotkanie z pracownikami organizacji. Z uwagi na ich sporą liczbę również ono odbyło się w sali zgromadzeń ogólnych, zwanej Biblioteką Daga Hammarskjolda. Personel ONZ zgotował Ojcu Świętemu bardzo serdeczne powitanie. Benedykt XVI był trzecim Papieżem odwiedzającym siedzibę ONZ w Nowym Jorku. Poprzednio byli tu Paweł VI w 1964 r. oraz – dwukrotnie – Jan Paweł II (1979, 1995). Stolica Apostolska posiada własne przedstawicielstwo przy ONZ od 2 kwietnia 1964 r. Może uczestniczyć w obradach, nie posiada jednak prawa głosowania. Aktualnie watykańskim przedstawicielem przy ONZ jest nuncjusz, abp Celestino Migliore. Spotykając się z pracownikami siedziby ONZ, Papież wyraził uznanie dla ich nieocenionego wkładu w działalność tej organizacji. Z wielkim oddaniem wnoszą go zarówno osoby zatrudnione w jej głównej siedzibie w Nowym Jorku, jak i w innych jej instytucjach, oraz uczestnicy misji specjalnych ONZ na całym świecie. Ojciec Święty przypomniał, że tylko w roku 2007 w tej służbie dobru narodów poniosły śmierć 42 osoby – zarówno cywilne, jak żołnierze sił pokojowych. Podkreślił wielonarodowy i wielokulturowy charakter licznej ekipy pracowników nowojorskiej siedziby tej organizacji, która ma charakter „domu rodzinnego” w służbie wielkiej „rodziny narodów”. Wdrażają oni ideały poszanowania i wzajemnej akceptacji, jakimi winny się odznaczać wszystkie oenzetowskie instytucje i misje. Benedykt XVI zapewnił o poparciu dla nich całego Kościoła. Na kilka godzin przed świętem Paschy Benedykt XVI odwiedził synagogę w Nowym Jorku. Park East Synagogue leży nieopodal rezydencji stałego obserwatora Stolicy Apostolskiej. Papieską wizytę zaplanowano tak, aby uszanować rozpoczynający się o zmroku paschalny szabat. Członkowie gminy starają się aby synagoga była „znaczącym, tolerancyjnym i wspierającym dla Żydów niezależnie od stopnia znajomości tradycji czy wieku”. Tutejszy rabin, pochodzący z Austrii Artur Schneier, przeżył Holocaust. Jest założycielem i prezesem fundacji Apel Sumienia (Appeal of Conscience). Wizytę Benedykta XVI określił jako potwierdzenie papieskiego oddania sprawie dialogu międzyreligijnego. Zapowiadając papieskie odwiedziny rabin Schneier pisał o swej osobistej satysfakcji, że 40-letnie wsparcie, jakie otrzymywał od członków synagogi w kierowaniu fundacją działającą na rzecz praw człowieka, wolności religijnej i dialogu międzyreligijnego, „znalazło swój szczyt w tym historycznym wydarzeniu dla amerykańskiego judaizmu”. Gdy Papież wchodził do synagogi dziecięcy chór po hebrajsku śpiewał pieśń „A pokój niech będzie z wami!”. Również rabin Schneier powitał Benedykta XVI słowem shalom! W imieniu żydowskiej wspólnoty Nowego Jorku złożył mu również życzenia z okazji niedawnych urodzin. „Słońce świeci i cieszy się niebo tego dnia. Jaki dobry i jest Pan!”– mówił rabin.
Symbioza między ludnością i przywódcą Kościoła katolickiego była natychmiastowa".
Wcześniej pojawiły się doniesienia o wycieku produktów naftowych do morza.