W Walencji rozpoczął się I Międzynarodowy Kongres „Wychowanie katolickie dla XXI w." Odbywa się on na Katolickim Uniwersytecie św. Wincentego Męczennika. W trzydniowym spotkaniu uczestniczy ponad 450 nauczycieli, wykładowców uniwersyteckich, pedagogów i studentów.
Obrady kongresu otworzył kard. Zenon Grocholewski, prefekt Kongregacji Wychowania Katolickiego. W swoim wystąpieniu zwrócił uwagę na konieczność skutecznej odpowiedzi na złożoną sytuację społeczno-kulturową, która od lat negatywnie wpływa na dynamikę edukacyjną. Co więcej, doprowadziła do głębokiego podziału pokoleniowego i zniechęcenia rodziców oraz osób związanych z wychowaniem. Zdaniem purpurata na aktualny stan edukacji mają duży wpływ następujące czynniki: wzrastająca sekularyzacja w życiu publicznym, która prowadzi do sceptycyzmu i indywidualizmu, pluralizm religijny oraz interkulturowość, zredukowanie edukacji do aspektów jedynie technicznych i funkcjonalnych, laicyzacja oraz wpływy ideologii na pojmowanie wychowania. Wychowanie katolickie powinno kierować się trzema podstawowymi kryteriami: zainteresowaniem osobą i jej powołaniem do prawdy, osobistym i wspólnotowym przylgnięciem do Chrystusa, odniesieniem do Ewangelii i Sensus Ecclesiae. Na zakończenie kard. Grocholewski przypomniał cele wychowania katolickiego m.in. w odniesieniu do takich kwestii, jak relacja między wiarą a rozumem, prawda, laickość i oddziaływanie mediów. Podczas obrad eksperci analizują m.in. aktualny stan edukacji, relacje między szkołą a rodziną w społeczeństwie hiszpańskim, korzenie szkoły chrześcijańskiej oraz wyzwania i propozycje dla chrześcijańskiej edukacji. Chodzi zwłaszcza o podjęcie intuicji i propozycji wielkich pedagogów chrześcijańskich, począwszy do Ojców Kościoła aż do znaczących postaci XX w., podkreślenie wkładu formacji autentycznie chrześcijańskiej w dzisiejsze społeczeństwo oraz zaproponowanie konkretnych wytycznych dla edukacji katolickiej na przyszłość. Kongres zakończy się w środę 30 kwietnia.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.