2 mln euro na pomoc dla ofiar cyklonu „Nargis" wyasygnował Kościół we Włoszech. Jednocześnie zaapelował do wiernych o modlitwę za cierpiących Birmańczyków oraz o hojne włączanie się w akcje pomocy.
Choć od przejścia cyklonu, w którym zginęło może nawet 100 tys. ludzi, minęło już kilka dni, rząd Birmy nie wyraził dotąd zgody na wjazd na teren kraju zagranicznych ekip ratunkowych i humanitarnych. Przedstawiciele ONZ stwierdzili, że odmowa wpuszczenia ekspertów jest bezprecedensowa w historii pomocy humanitarnej. W akcję niesienia pomocy aktywnie angażuje się birmański Kościół. Archidiecezja Rangun szczególnie dotknięta kataklizmem przeznaczyła fundusze dla ofiar cyklonu. Z diecezjalnych pieniędzy kupowane są żywność, woda, leki oraz namioty. Powołany został też specjalny zespół zajmujący się rozprowadzaniem pomocy. W jego skład wchodzą wolontariusze, przedstawiciele ofiar oraz darczyńców. Jedną z najpilniejszych spraw jest obecnie rozprowadzanie tabletek chloru do uzdatniania wody pitnej. Konieczna jest też pomoc przy odbudowie domów. Ceny wzrosły tak bardzo, że Birmańczyków nie stać ich naprawę. W pomoc angażują się chrześcijańskie organizacje z Azji. Zgodę na wjazd do Birmy otrzymała tajska Caritas, zaś indyjska ma wysłać personel, który pokierowałby niesieniem pomocy. Chęć dołączenia się do tych działań zgłosiły też indyjskie organizacje protestanckie. Są to jednak nieliczne ustępstwa rządzącej Birmą junty, która stwierdziła, że jest gotowa na przyjęcie każdej pomocy materialnej, ale nie na wjazd na teren kraju zagranicznych ekip ratunkowych.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.