Kurtyka: Mimo współpracy niektórych, Kościół heroiczny

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej, Janusz Kurtyka stwierdził w wywiadzie dla „Przewodnika Katolickiego", że mimo współpracy niektórych duchownych z komunistycznymi służbami, Kościół w Polsce wykazał się w okresie PRL heroiczną postawą.

W rozmowie zamieszczonej w najnowszym numerze poznańskiego tygodnika z datą 15 czerwca Kurtyka przyznał, że po zdławieniu po wojnie zbrojnego podziemia i niezależnych partii politycznych „aktywność bezpieki zwróciła się następnie przeciwko Kościołowi, jako jedynej ostoi i nadziei polskiego społeczeństwa”. „Ale polski Kościół tę swoją heroiczną kartę przeszedł zwycięsko. Niezależnie bowiem od tego, jaki procent księży współpracował z bezpieką i czy czynił tak jeden czy drugi biskup, to jednak Kościół jako całość nigdy nie przestał być instytucją niezależną i nie zatracił swojej wielowiekowej misji oraz więzi ze społeczeństwem” – powiedział prezes IPN. „Bezpiece i komunistom nie udało się więc uzyskać takiego efektu jak w innych państwach komunistycznych, czyli wpływać na funkcjonowanie Kościoła i kierować nim. Przeciwnie – Kościół w warunkach nieustającego nacisku wzmacniał się coraz bardziej” – podkreślił Kurtyka. Zdaniem prezesa IPN, niezłomnej postawy Kościoła nie przekreśla fakt, że „10 czy 15 procent księży mogło być agentami bezpieki”, gdyż – jak zaznaczył – uwikłanie części duchowieństwa we współpracę „to były jakby koszty funkcjonowania Kościoła w warunkach państwa totalitarnego”. „Osobiście uważam zresztą, że duchowieństwo mimo, iż było poddane potwornym naciskom i represjom, to i tak w porównaniu z innymi środowiskami zawodowymi czy społecznymi przeszło przez tamten okres z podniesioną głową” – dodał Kurtyka.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
16°C Środa
rano
23°C Środa
dzień
24°C Środa
wieczór
20°C Czwartek
noc
wiecej »