Służby wojskowe PRL zamieszane w zbrodnię na ks. Popiełuszce. Ten rewelacyjny wniosek wynika z materiałów, które w 2007 roku przekazała Komisja Weryfikacyjna WSI do Instytutu Pamięci Narodowej - twierdzi Wprost. Przedstawiciele IPN i komisji odmówili komentarza na ten temat.
Według informatorów Wprost, z zachowanych notatek operacyjnych wojskowych służb specjalnych PRL wynika, że w dniu uprowadzenia księdza funkcjonariusze WSW monitorowali działanie grupy oficerów SB, która uprowadziła Popiełuszkę. Wojskowi byli zarówno w Górsku - miejscu uprowadzenia, jak również w kolejnych miejscach, do których przewożono Popiełuszkę. W jednym z dokumentów jest zapis, iż wojskowi znaleźli się w tych miejscach w związku z prowadzoną przez nich sprawą "Popiel", a taki właśnie kryptonim nosiła akcja inwigilacji Popiełuszki przez SB. – To może być przełom w śledztwie dotyczącym zbrodni na księdzu Jerzym. Piotrowski, Pękala i Chmielewski nie działali sami – uważa adwokat Roman Giertych, pełnomocnik rodziny Popiełuszków.
... ocenił węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto.
Wcześniej delegacja protestujących przekazała swoje postulaty wobec KE.
Każdy z nich otrzymał wynagrodzenie 210 razy większe niż przeciętnie zarabiający pracownik.
Z powodu trwających w nich konfliktów zbrojnych, terroryzmu i przestępczości.