Aż 550 tys. 259 podpisów wiezie do Warszawy Komitet Inicjatywy Ustawodawczej projektu Ustawy o przywróceniu dnia wolnego w święto Trzech Króli. Listy trafią na ręce marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego.
Na czele Komitetu stoi Jerzy Kropiwnicki, prezydent Łodzi. "Podpisów jest ponad pięć razy więcej niż wymaga tego ustawa" - podkreśla Kropiwnicki. Do 23 czerwca do Łodzi spłynęło ponad 600 tysięcy głosów poparcia. "Ponad 50 tysięcy z nich nie spełniało jednak wymogów, nie było pełnych adresów albo numerów PESEL" - wyjaśnia Kropiwnicki. Uczestnicy akcji zbierania podpisów zbierają się w samo południe w Warszawie na placu Grzybowskim. Później przejdą ulicą Świętokrzyską, Nowym Światem, przez plac Trzech Krzyży i Wiejską do Sejmu. Tam wszystkie listy z podpisami przekażą marszałkowi Sejmu, Bronisławowi Komorowskiemu. Podpisy przewożone są półciężarówką, w której znajduje się 110 paczek (w każdej paczce 10 kopert, a w każdej kopercie - po 500 podpisów) oraz jedna koperta zawierająca 259 podpisów. Wcześniej, podczas rejestracji Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej, do marszałka trafiły 3 tysiące podpisów. "Stanowić to będzie łączną liczbę 553 tysięcy 259 podpisów" - podkreśla Kropiwnicki. W piśmie, które trafi do marszałka Komorowskiego, Komitet uzasadnia, że "Święto Trzech Króli jest najstarszym ze Świąt chrześcijańskich związanych z narodzinami Jezusa Chrystusa, obchodzonych nawet wcześniej niż Święta Bożego Narodzenia. Przyczyną wyjątkowego znaczenia Święta Trzech Króli jest jego uniwersalne przesłanie. Pokłon "Mędrców ze Wschodu", nie będących członkami Narodu Izraela, oznaczał bowiem potwierdzenie misji Zbawiciela w wymiarze ponadnarodowym. Wydarzenie to stanowiło także Objawienie Boże wobec ówczesnych elit politycznych i intelektualnych". Członkowie Komitetu przypominają, że do roku 1960 w Polsce dzień Trzech Króli był obchodzony jako święto, był też dniem wolnym od pracy. "W okresie władzy komunistycznej, pod kierownictwem I Sekretarza PZPR Władysława Gomułki, ustawą z dnia 16 listopada 1960 r. święto to "w wymiarze państwowym - zostało zlikwidowane" - czytamy w uzasadnieniu. Inicjatywa zbierania głosów poparcia pod projektem ustawy ruszyła na początku 2008 roku. 10 marca projekt, wraz z niezbędnymi głosami poparcia, został wręczony marszałkowi Sejmu. W zbieranie podpisów włączyły się organizacje pozarządowe, samorządy i diecezje.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.