Rzesze pielgrzymów przez cały tydzień przybywają do sanktuarium Matki Bożej Królowej Kaszub w Sianowie, gdzie trwa właśnie wielki Kaszubski Odpust Matki Bożej Szkaplerznej - pisze Nasz Dziennik.
Dotarły już pielgrzymki piesze z wielu miejscowości kaszubskich, najliczniejsze z Sierakowic - 1000 osób, i Kartuz - 500 osób. Najdalsza pielgrzymka przyszła z Miastka, do przebycia miała 120 kilometrów. Odpust zakończy się w niedzielę uroczystą Eucharystią. Po raz pierwszy odpust trwa cały tydzień. Codziennie do sanktuarium zaproszone są inne grupy wiernych. Do tej pory przybyli już m.in. rodzice z dziećmi, narzeczeni i osoby stowarzyszone w ruchach religijnych. Dziś pojawią się kapłani, lektorzy, ministranci oraz strażacy z całego powiatu kościerskiego. Jutro w pielgrzymce przybędą małżeństwa obchodzące jubileusze, w sobotę rolnicy, myśliwi, pszczelarze i hodowcy koni, a także kierowcy. W niedzielę, na zakończenie odpustu, dotrą pielgrzymki rzemiosła oraz pielgrzymki orkiestr i kapel kaszubskich. Pielgrzymi codziennie uczestniczą w Eucharystii, Drodze Krzyżowej, Różańcu i nabożeństwie do Miłosierdzia Bożego. O godz. 21.00 rozpoczyna się Apel Sianowski z uroczystą procesją. Niewielka kaszubska wioska Sianowo, oddalona 12 km od Kartuz, położona jest w głębokiej pradolinie Łeby i Dębnicy (Damnicy). Między stromymi zboczami rozciąga się Jezioro Sianowskie. Na północno-wschodnim krańcu jeziora na niewielkim wzgórzu wznosi się maleńki skromny kościół, w którym mieszka Królowa Kaszub. Do Maryi, czczonej też jako Matka Pięknej Miłości, Maryja Szkaplerzna, Uzdrowienie Chorych i Królowa Różańca Świętego, od wieków przybywają tysiące pielgrzymów. Kaszubi przychodzą do Maryi Sianowskiej z najróżniejszymi sprawami. Według legendy cudowna figura została znaleziona przez zakochaną parę w sobótkową noc w krzaku paproci, tam gdzie dziś znajduje się świątynia. Młodym przyniosła ona szczęście, dlatego dziś panuje przekonanie, że aby zapewnić sobie szczęśliwe pożycie małżeńskie, należy trzykrotnie pieszo pielgrzymować do sanktuarium Matki Bożej Królowej Kaszub w Sianowie. Tradycja podaje, iż w XVIII wieku Matka Boża Sianowska była ulubioną Patronką młodzieży kaszubskiej zamierzającej wstąpić w związki małżeńskie. Cudowna figura Matki Bożej Sianowskiej pochodzi z początku XV wieku i w tym czasie pojawiła się w Sianowie. Od wieków budzi zachwyt wiernych. Otaczana głęboką czcią, łaskami słynąca figura ma 48,5 cm wysokości. Wykonana z drewna lipowego, przedstawia Madonnę w pozycji siedzącej, w uroczystych złocistych szatach, z niewielkim niewieścim welonem i gotycką koroną na głowie. Na lewej ręce piastuje Dzieciątko, a w prawej trzyma srebrne, pozłacane berło. Boże Dziecię, z kutą gotycką koroną na głowie, stoi na lewym kolanie Matki, z przepaską ze złoconej pieluszki na biodrach. W lewej rączce trzyma pozłacany glob kuli ziemskiej z krzyżem, a prawą ma wzniesioną do błogosławieństwa. Szczególną uwagę zwracają twarze Maryi i małego Chrystusa. Są prześliczne, pełne religijnego wyrazu, o nadziemskim uśmiechu i łaskawości, emanujące niezwykłym spokojem i dobrocią. Cudowna figura umieszczona jest w głównym ołtarzu sianowskiej świątyni, w pancernym sejfie otwieranym na uroczyste nabożeństwa.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.