List SDP do Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie TV Puls

Publikujemy cały tekst listu: Pan dr Janusz Kochanowski Rzecznik Praw Obywatelskich Szanowny Panie Rzeczniku, w związku z precedensową decyzją władz TV Puls z dnia 16 lipca br. o zwolnieniu całego zespołu (ok. 120 osób) realizującego programy informacyjne stacji – Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich zaapelowało o solidarność środowiskową i wsparcie protestu przeciwko naruszaniu godności zawodowej dziennikarzy. TV Puls dzięki pracy tego zespołu, którego programy cieszyły się najwyższą w stacji oglądalnością uzyskała ostatnio koncesje na rozszerzenie nadawania programów w kolejnych czterech dużych aglomeracjach. Zdumiewa więc fakt, że w tym momencie zespół i program przestały być potrzebne. Odnosimy wrażenie, że decyzja nazwana biznesową jest podwójnie nieuczciwą, wykorzystano efekt pracy zespołu do osiągnięcia wymiernych korzyści w zasięgu nadawania programu po czym rozwiązano zespół na niespełna dwa tygodnie przed upływem roku ich zatrudnienia, co skutkuje np. miesięcznymi, a nie trzymiesięcznymi odprawami. Naszym zdaniem nastąpiło nadużycie praw właściciela i działanie na niekorzyść dziennikarzy. Szanowny Panie Rzeczniku, zdaniem SDP jest to bardzo niebezpieczny precedens, który w przyszłości może być powodem ograniczania dziennikarskiej niezależności zgodnymi wprawdzie z prawem, ale niezgodnymi z etyką działaniami właścicieli i zarządzających mediami. Prosimy Pana Rzecznika o zainteresowanie się tym oburzającym środowisko precedensem. Z poważaniem, Krystyna Mokrosińska Prezes SDP Na stronje internetowej SDP czytamy również: Stu osiemnastu pracowników Działu Informacji Telewizji Puls dostanie w piątek wypowiedzenia. Pracodawca ogłosił, że nie zamierza wypłacić im żadnych odszkodowań, poza świadczeniami, które przewiduje ustawa o zwolnieniach grupowych. Większość zwalnianych pracowników zamierza złożyć pozwy do sądu pracy. Tydzień po ogłoszeniu przez Telewizję Puls zamiaru przeprowadzenia zwolnień grupowych zarząd stacji podał listę stu osiemnastu osób, które dostaną wypowiedzenia. Na liście znaleźli się wszyscy dziennikarze Puls Raportu - programu informacyjnego stacji, a także większość prezenterów, operatorów, montażystów, producentów i obsługi technicznej programu. Zarząd telewizji Puls, mimo deklaracji złożonej wobec pracowników przez prezesa Dariusza Dąbskiego, nie uwzględnił żadnych postulatów załogi. W rozmowie z pracownikami Dąbski zapewniał, że chciałby żeby stacja wypłaciła dodatkowo odszkodowania oprócz ustawowo zagwarantowanych świadczeń. Od poniedziałku 21. lipca w siedziebie Telewizji trwały konsultacje przedstawicieli zarządu z reprezentantami załogi. W trakcie pospiesznie prowadzonych rozmów pracodawca nie uwzględnił żadnego postulatu zwalnianych z pracy. Zapowiedział, że jeszcze dziś powiadomi o zwolnieniach grupowych urząd pracy, a w piątek, dwudziestego piątego lipca zacznie wręczać pracownikom wypowiedzenia. Dokładnie tydzień temu na dwie godziny przed głównym wydaniem Puls Raportu Tom Mockridge, przedstawiciel News Corp. jednego z udziałowców stacji, poinformował dziennikarzy o natychmiastowej likwidacji działu informacji. Jako przyczynę podano względy biznesowe. Zwolnienie przez Telewizję Puls z godziny na godzinę stu osiemnastu pracowników to sytuacja bezprecedensowa na rynku mediów. Stoi ona w sprzeczności z ostatnimi zapowiedziami zarządu stacji. Na początku lipca reprezentujący zarząd prawnik Robert Kroplewski powiedział portalowi wirtualnemedia.pl że telewizja zamierza uruchomić pod tą samą markę nadawane w HD kanały - informacyjny i rozrywkowy. We wczorajszym wywiadzie dla KAI prezes Dariusz Dąbski powiedział, że "Utrzymanie programów informacyjnych emitowanych na żywo na bardzo wysokim poziomie, przy - w naszym przypadku - trzykrotnie większym koszcie dotarcia do widza, pogłębiało trudną sytuację finansową spółki". Jednocześnie prezes zapowiada, że jesienią stacja wprowadzi nową ramówkę, która spowoduje wzrost oglądalnośći. "Nigdy nie było takich filmów klasy A, ani programów, które obecnie produkujemy. To jest poziom światowy, dlatego oglądalność musi wzrosnąć." Grzegorz Kwolek reporter TV Puls