U Matki Bożej Kalwaryjskiej

Uroczysta suma o godz. 11.30 celebrowana przez Ks. Kard. Franciszka Macharskiego zgromadziła duchowieństwo z Archidiecezji oraz pielgrzymów z całej Polski. We wstępie do Eucharystii kustosz sanktuarium mówił o znaczeniu kalwaryjskiej Madonny dla Kościoła Krakowskiego. Przypominał, że wielokrotnie opuszczała Ona kalwaryjskie wzgórze by być obecną tam gdzie działy się „wielkie rzeczy”. Wychodziła – mówił kustosz - na spotkanie swego umiłowanego syna, gdy ten jako następca Piotra odwiedzał swój Kraków. Dwukrotnie gościła go u siebie w Kalwarii, gdy nawiedzał ojczyznę pierwszy i ostatni raz. Dzisiaj, gdy oboje są w niebie, pewnie wspominają tamte spotkania i dziesiątki, a może setki wcześniejszych, gdy klęczał przed nią jako mały chłopiec z Wadowic, młodzieniec, kapłan, biskup, kardynał… W wygłoszonej homilii ks. Kardynał rozważał przypisaną na dzisiejszą uroczystość Ewangelię św. Jana o Maryi stojącej pod krzyżem. Zachęcał obecnych, by wzorem św. Jana zabrali Maryję w swoje życie. Prosił, by każdy zwrócił się do Niej z żarliwą modlitwą i wołaniem: Maryjo daj się wziąć, pomimo mojej słabości, nieumiejętności, niedelikatności i nieskuteczności – daj się wziąć!. W dalszej części rozważania ks. Kardynał mówił o ponadczasowości uczucia dziecka do Matki. Z miłości do Matki się nie wyrasta – mówił - w miłość do Maryi się wrasta. Kto powie, że mały Karol mniej kochał Maryję, niż Jan Paweł II, kiedy tu na ziemi po raz ostatni patrzył na Nią. Nie ma kresu tej miłości, nie ma kresu miłości do Matki. Na zakończenie Mszy św. ks. Kardynał odmówił Akt zawierzenia Jana Pawła II, wypowiedziany w sanktuarium kalwaryjskim 19 sierpnia 2002 roku podczas Jego ostatniej pielgrzymki do Ojczyzny. W godzinach popołudniowych do sanktuarium przybyli w prywatnej pielgrzymce dwaj biskupi pomocniczy Archidiecezji Krakowskiej, którzy pragnęli pokłonić się Matce Bożej Kalwaryjskiej w dniu Jej święta. Ks. Bp Jan Szkodoń wyruszył też na Dróżki, natomiast ks. Bp Jan Zając przewodniczył popołudniowej Eucharystii. Obchody ku czci Matki Bożej Kalwaryjskiej zakończyły się adoracją Najświętszego Sakramentu, modlitwą różańcową oraz Apelem maryjnym. Święto Matki Bożej Kalwaryjskiej w całej Archidiecezji Krakowskiej obchodzi się od 26 lat. Decyzję o ustanowieniu tego święta podjęła Kongregacja Sakramentów i Kultu Bożego dnia 25 VI 1982 roku. Obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej został podarowany bernardynom w 1641 roku przez Stanisława z Brzezia Paszkowskiego, właściciela pobliskiej Kopytówki. W roku 1667 przeniesiono go do specjalnie w tym celu zbudowanej kaplicy. Obecność obrazu sprawiła, że Kalwaria Zebrzydowska stała się ważnym ośrodkiem także kultu maryjnego (obok istniejącego tu dotychczas kultu pasyjnego) oraz wzrostu liczby pielgrzymów. Koronacji cudownego wizerunku dokonał biskup krakowski kard. Albin Dunajewski 15 VIII 1887 r. Wizerunek Matki Bożej Kalwaryjskiej należy do najbardziej czczonych obrazów maryjnych w Polsce. Od ponad 400 lat gromadzi rzesze pielgrzymów, dla których nieprzerwanie jest przedmiotem czci i głębokich wzruszeń. Szczególnym kultem obraz Kalwaryjskiej Madonny darzył Sługa Boży Jan Paweł II, który jak sam wyznał był wychowywany przez Maryję od najmłodszych lat. Idąc Jego śladem pielgrzymem kalwaryjskim stał się również obecny Następca Piotra Benedykt XVI. Kult, jakim cieszy się Kalwaryjska Madonna, wyraża się również poprzez umieszczanie kopii Jej cudownego wizerunku w coraz większej liczbie świątyń. Obecnie Matka Boża Kalwaryjska posiada swoje ołtarze, bądź specjalne kaplice w dwóch kościołach archidiecezji częstochowskiej (w klasztorze oo. Bernardynów w Częstochowie oraz w sanktuarium Matki Bożej Kalwaryjskiej w Praszce) oraz w diecezji bielsko-żywieckiej (w parafii św. Maksymiliana w Oświęcimiu i w kościele parafialnym w Buczkowicach). Od 8 XII 2006 roku przez kilka miesięcy wierna kopia znajdowała się w kościele św. Marka w Krakowie, a obecnie oczekuje na swoje miejsce w kaplicy nowopowstającego kampusu uniwersyteckiego. Ostatnie dwie intronizacje wizerunku Matki Bożej Kalwaryjskiej odbyły się w Barwałdzie Górnym oraz w Gdowie.