Ponad 600 bezdomnych mieszkańców Tokio korzysta co sobotę z pomocy Braci Miłosierdzia.
Każdy z nich otrzymuje plastikowe pudełko, w którym znajduje się gorący ryż z kurczakiem, pomidory oraz marchewka. W związku ze wzrostem cen żywności, regularne dokarmianie bezdomnych staje się dla katolickich zakonników coraz trudniejsze, tym bardziej, że w swej charytatywnej pracy są zdani wyłącznie na łaskę Bożą i hojność dobroczyńców, a w porze deszczowej głodnych na ulicach Tokio zawsze przybywa. Wielu z tamtejszych bezdomnych to alkoholicy. Bracia Miłosierdzia oprócz tego, że raz w tygodniu zapewniają im wyżywienie, starają się ich kierować do wyspecjalizowanych ośrodków, które mogą im pomóc w walce z nałogiem.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.