Ocena za wiedzę, nie za wiarę

Dokument przypomina, że ocenie podlegają wiadomości i aktywność ucznia, a nie uczestnictwo w praktykach religijnych. Takie zasady istniały od początku nauczania religii w szkołach i zapisane są w dyrektorium katechetycznym przyjętym w 2001 roku przez episkopat. Mimo to część katechetów lepiej oceniała uczniów, którzy np. uczestniczyli w mszy św. Ujednolicenie zasad oceniania jest szczególnie ważne w sytuacji, gdy od ubiegłego roku stopień z religii wlicza się do średniej. – Rodzice pytają, czy katecheci mogą stawiać dzieciom jakieś wymagania – mówi starszy wizytator Kuratorium Oświaty we Wrocławiu Janina Jakubowska. – Religia jest jednym z przedmiotów szkolnych i powinna podlegać tym samym zasadom oceniania jak inne. W dokumencie są też nowości. Ujednolica on np. kryteria egzaminów dla uczniów, którzy nie uczęszczali na lekcje, a chcą być klasyfikowani. Biskupi prawdopodobnie przyjmą dokument do wiadomości, co będzie oznaczało zgodę na stosowanie jego zasad we wszystkich diecezjach. Formalnie podpisze go zaś przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego abp Kazimierz Nycz. Na katechezę uczęszcza w Polsce około 90 proc. uczniów.